Warszawa, Kraków, Gdańsk, Białystok, Łódź, Katowice, Opole, Poznań,
Toruń… Studenci z kolejnych uczelni dołączają do protestu. „Nikt nie
konsultował z nami ustawy. Zostaliśmy przyparci do muru i dlatego
zdecydowaliśmy na strajk okupacyjny”.
To pierwszy ogólnopolski okupacyjny strajk studentów od 1989 roku. W
tej chwili protestujący okupują sale w czterech Uniwersytetach: UW, UJ,
UŁ i AGH. W innych miastach odbywają się protesty i demonstracje.
Studenci nie zgadzają się na reformę, która radykalnie ograniczy
samorządność uniwersytetów, podporządkowując je wszechmocnym rektorom
oraz „radom uczelni” – nowym organom, które będą składały się w
większości z osób spoza uczelni.
Dodatkowo, jeśli Ustawa Gowina zostanie wprowadzona, regionalne
uczelnie stracą część finansowania oraz zostaną na nich ograniczone
badania naukowe. Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego w rządzie PiS
Jarosław Gowin chce bowiem, by badania były prowadzone tylko na
największych i najbogatszych uniwersytetach.
Ustawa będzie prawdopodobnie głosowana w Sejmie pod koniec tego tygodnia.
„Zostaliśmy przyparci do muru”. Okupacja przedłużona do soboty
Jedna z uczestniczek protestu w Warszawie mówi nam, dlaczego studenci zdecydowali się na tak radykalną formę strajku:
„Konsultacje zostały przeprowadzone tylko z osobami popierającymi ustawę, nikt nas nie pytał o zdanie. Zostaliśmy przyparci do muru i dlatego zdecydowaliśmy na strajk okupacyjny”
Studenci w Warszawie rozpoczęli okupację 5 czerwca.
Śpią na balkonie w Pałacu Kazimierzowskim, w którym mieści się Rektorat
Uniwersytetu Warszawskiego. W poniedziałek 11 czerwca o 17:00
zakończyły się negocjacje między protestującymi a Rektorem, który
zaakceptował zgodę na przedłużenie strajku do soboty 16 czerwca. W
Pałacu Kazimierzowskim w chwili ogłoszenia ich wyniku protestuje ok. 60
osób.
Studentów w Warszawie wspierają również licealiści.
Przepychanki na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie
Studenci AGH rozpoczęli strajk okupacyjny dzisiaj, w poniedziałek 11
czerwca, w budynku D-13 na ulicy Antoniego Gramatyka 8A. Doszło do
szarpaniny, gdy portier domagał się zwrotu klucza do sali, którą zajmują
protestujący.
Ostatecznie studenci oddali klucz, ale pozostali w sali.
„Otrzymaliśmy wsparcie od pracowników uczelni, którzy zaoferowali wodę i materiały papiernicze” – informują strajkujący na Facebooku.
Strajk trwa także od piątku na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie codziennie odbywa się „Piknik okupacyjny” pod Collegium Broscianum na ul. Grodzkiej 52. Studenci okupują również salę 79 Instytutu Socjologii UJ.
Okupacja w Łodzi trwa od pięciu dni
Na Uniwersytecie Łódzkim okupacja trwa od środy 6 czerwca. Strajkujący zajęli
salę Rady Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego UŁ. Codziennie przed
głównym wejściem do budynku odbywają się wykłady i dyskusje.
Protest w Łodzi cieszy się oficjalnym wsparciem Wydziału Filozoficzno-Historycznego UŁ.
Co groźnego w Ustawie Gowina?
Kluczowe są cztery punkty. Ustawa:
* wprowadza Radę Uczelni złożoną z ludzi spoza uczelni, o nadzorczym charakterze, co może godzić w jej autonomię;
* bardzo wzmacnia pozycję rektora – prof.
Bernacki nazwał to nawet „dyktaturą”. Faktycznie też przedstawiciele
rektorów popierają projekt Gowina (Aleksander Temkin z Komitetu
Kryzysowego Humanistyki Polskiej nazwał to nawet „brudnym dealem”
zawartym przez wicepremiera z tym małym, ale bardzo wpływowym gronem).
* projekt przewiduje dobrowolność
habilitacji – profesorem uczelnianym będzie mógł zostać nawet naukowiec
po doktoracie; dotychczas ustawa nakładała na naukowca obowiązek
zrobienia habilitacji w ciągu 8 lat od zatrudnienia na stanowisku
adiunkta;
* ustawa odbiera uczelniom ocenianym niżej prawo do nadawania habilitacji; wiele mniejszych ośrodków obawia się marginalizacji.
Akademicki Komitet Protestacyjny wystosował listę 11 postulatów. Spełnienia ich domagają się strajkujący w całym kraju.
Postulaty Akademickiego Komitetu Protestacyjnego
Żądamy:
1. Demokratyzacji uczelni. Gwarantowanych w ustawie wyborów
przedstawicieli społeczności akademickiej do wszystkich organów
decyzyjnych i kierowniczych oraz zwiększenia standardów demokratycznych
przy wyborach rektorskich.
2. Autonomii uczelni. Pozbawienia rady uczelni prawa do przedstawiania kandydatów na rektora i ustalania strategii uczelni.
3. Utrzymania struktury wydziałowej. Utrzymania istnienia struktury wydziałowej na poziomie ustawy,
4. Uczelni bez polityków. Zaprzestania ataków na niezależność
nauki i zabezpieczenia wolności badań przed stronniczą konstrukcją
programów grantowych oraz ingerencjami politycznymi.
5. Gwarancji transparentności. Zagwarantowania szerokiego
dostępu do informacji publicznej oraz transparentności decyzji
finansowych i administracyjnych w obrębie uniwersytetu.
6. Zwiększenia finansowania. Zwiększenia finansowania nauki i szkolnictwa wyższego (w sumie min. do 2 proc. PKB z budżetu państwa) w ciągu najbliższych lat.
7. Zapewnienia godnych warunków socjalnych. Upowszechnienia i
waloryzacji stypendiów socjalnych i naukowych na wszystkich szczeblach
kształcenia oraz ulepszenia infrastruktury: akademików i Domów
Pracownika Naukowego, tak by zniwelować socjalne bariery w dostępie do
kształcenia i kariery akademickiej.
8. Wzmocnienia praw pracowniczych. Zapewnienia godnych
warunków pracy przez wprowadzenie zbiorowego układu pracy z możliwością
podjęcia strajku całej branży względem postanowień ministerstwa oraz
związków rektorów.
9. Gwarancji publikowania w języku polskim. Twardych gwarancji dla możliwości prowadzenia i publikowania badań w języku polskim w humanistyce i naukach społecznych.
10. Sprzeciwu wobec centralizacji. Zaprzestania uderzania w
interesy regionów oraz wycofania się z przepisów ustawy umożliwiających
degradację naukową i finansową uczelni regionalnych, a także otwarcia
ścieżek kariery naukowej – tak, aby awans był dostępny nie tylko dla
wielkomiejskich elit, ale dla wszystkich zdolnych badaczy i badaczek.
11. Zmiany art. 124 p. 5. Żądamy, by wygaśnięcie umowy o
pracę z pracownikiem akademickim następowało w przypadku prawomocnego
wyroku sądu za przestępstwo umyślne.