Moira Greyland wychowała się w domu, w którym zarówno ojciec
jak i matka praktykowali homoseksualizm. W rezultacie ojciec traktował
ją jako „bezkształtne nic”, które konkuruje z nim w walce o względy
chłopców, zaś matka zachowywała się jak przerażający, wściekły dyktator,
nazywając ją „rozpłodowcem” tylko dlatego, że nie wybrała
homoseksualnego trybu życia. Kiedy więc mówimy o wolnym wyborze czy
prywatnych decyzjach weźmy pod uwagę to, że każda z nich wpływa na
innych.
W życiu Moiry było bowiem o wiele więcej zła, spowodowanego przez
dewiacje seksualne jej rodziców. Ona sama była molestowana seksualnie
przez matkę od 3 do 12 roku życia, była również świadkiem molestowania
przez jej ojca wielu chłopców. Gdy miała 13 lat doniosła na niego na
policję w związku z czym resztę życia spędził w więzieniu. Od 10 roku
życia jej dom był miejscem zażywania narkotyków, orgii i nieustannego
przepływu ludzi.
Moira nie doświadczyła w życiu ani matczynego ciepła, ani wsparcia
ojca. Fundowano jej za to traumę za traumą niszcząc jej psychikę od
urodzenia. Wszystko dlatego, że jej rodzice byli dewiantami seksualnymi,
a dewiacje mają tendencję do rozszerzania poprzez zwiększanie zakresu
perwersji o np. pedofilię czy zoofilię. Dziecko w takiej sytuacji staje
się ofiarą tych perwersyjnych poszukiwań. Niemożliwe jest bowiem, aby
ktoś, kogo życie jest zorientowane na nielimitowane doznania seksualne
był równocześnie gwarantem prawdziwej miłości, która przecież często
wymaga zaparcia się własnego egoizmu.
Źródło: https://www.lifesitenews.com/news/daughter-of-famed-sci-fi-author-reveals-sexual-horrors-she-suffered-growing