W dniu 23 lipca A.D. 2016, o godz. 13.00 wzięliśmy udział w
zorganizowanym przez stowarzyszenie Trzecia Droga, w Krakowie przy ul.
Piłsudskiego 27, w siedzibie Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół", I
Sympozjum Tradycji Katolickiej. Głównym prelegentem był x. Rafał Trytek,
duszpasterz polskich Rzymskich Katolików, jedyny kapłan już od ponad 10
lat bezkompromisowo stojący z otwartą przyłbicą w obronie Wiary i
Tradycji w naszej Ojczyźnie. Niestety zabrakło drugiego prelegenta, x.
Łukasza Szydłowskiego FSSPX, który miał mówić na temat tzw. nowej "mszy"
- bękarta zbójeckiego soboru - zwanego Vaticanum II. X. Szydłowski
tłumaczył swoją nieobecność prowadzeniem Pielgrzymki Narodowców na Jasną
Górę, oraz rzekomym niedopatrzeniem z jego strony, jeśli chodzi o
obecność x. Rafała Trytka. Możemy jednak słusznie podejrzewać, że nie
było to "niedopatrzenie", a zwykła dezercja, strach przed zmierzeniem
się z konkretnymi argumentami ze strony katolickiego Kapłana. Bractwo
Św. Piusa X nigdy nie potrafiło wykazać rzekomych "błędów"
sedewakantyzmu, zawsze uciekając się do rzucania epitetami lub do
ucieczki przed odpowiedzią na kłopotliwe pytania. W ten sam sposób,
odwołano niegdyś planowany wykład x. Jana Jenkinsa FSSPX w Krakowie, w
którym miał on rozprawiać o "herezji sedewakantyzmu", tak samo i teraz,
to najprawdopodobniej przełożeni x. Łukasza zakazali mu kategorycznie
wzięcia udziału w tym wydarzeniu (mimo jego osobistej chęci...).
Po powitaniu przez Organizatorów, x. Rafał wygłosił prelekcję pt.
"Społeczne panowanie Jezusa Chrystusa, a Sobór Watykański II", w której
jasno wykazał i potępił na podstawie niezmiennego i nieomylnego
katolickiego Magisterium, podstawowe błędy soboru - liberalizm,
kolegializm, fałszywy ekumenizm, tzw. "wolność religijną", nową
eklezjologię, liturgię, czyli w skrócie to wszystko co określamy
modernizmem. X. Rafał wykazał m.in. że godność człowieka nie jest niczym
naturalnym i przyrodzonym, a wynika z godności jako dziecka Bożego i
stworzenia, i jest ona tylko w takim zakresie, w jakim ktoś sam
przestrzega Boskiego Prawa i żyje w zgodzie z nim... Dlatego też nie ma
czegoś takiego jak "prawo wyznawania prywatnie jak i publicznie dowolnej
religii." Państwo nie może stawiać prawdy na różni z fałszem, dobra na
równi ze złem. Fałszywe religie mogą być co najwyżej tolerowane, tj.
cierpliwie znoszone w celu uniknięcia większego zła, lub osiągnięcia
większego dobra. Oczywiście nikt nie broni nikomu prywatnie wierzyć w co
chce, albo też nie wierzyć w nic. Jednak w przestrzeni publicznej nie
powinno być żadnego miejsca dla fałszu. Dlatego w dawnych czasach, w
krajach katolickich nie wydawano zgody na budowę heretyckich czy
schizmatyckich zborów, albo pogańskich meczetów, o czym prelegent
również wspomniał. Xiądz nawiązał również do obecnych wypowiedzi,
podającego się za "papieża" - Jorge Bergoglio, w których jawnie łamie on
katolicką naukę o małżeństwie, zrównuje grzeszne i ohydne Bogu związki
konkubinackie z uświęconym przez Chrystusa, sakramentalnym Małżeństwem, a
tym samym pluje samemu Chrystusowi Panu w twarz... Czy ktoś taki może
być jednocześnie Wikariuszem Naszego Pana Jezusa Chrystusa na Ziemi, i
widzialną Głową Jego Kościoła? My oczywiście doskonale wiemy, że tak być
nie może, i nie jest...
Na końcu był czas na wolną dyskusję, gdzie każdy mógł zadać Xiędzu
prelegentowi pytania, i otrzymać wyczerpujące nań odpowiedzi. Wśród
wielu bardzo ciekawych pytań, padły tam między innymi pytania o
odbywające się obecnie w Krakowie tzw. "światowe dni młodzieży", oraz o
groźbę islamizacji Europy i nadzieję na możliwość katolickiego
rozwiązania kryzysu jaki dotyka dzisiejszy, liberalny świat. Xiądz Rafał
jasno wykazał, że jedynym możliwym sposobem naprawy sytuacji jest
powrót do niezmiennej Wiary Katolickiej przez Narody i państwa, uznanie
Królowania Społecznego Jezusa Chrystusa, zawierzenie się Bogu i ufność
Mu, bo tylko On jest Panem Historii i świata, i nawet jeśli wydawać by
się mogło, że wszystko jest już stracone, to dla Niego nie ma nic
niemożliwego. Jednak najpierw musimy się prawdziwie i szczerze nawrócić,
w przeciwnym razie Europa jest już stracona. Duch tego świata, który
jest obecny również w modernistycznych "ŚWIATOWYCH (czyli diabelskich -
diabeł jest w końcu "Księciem tego świata") dniach młodzieży", duch
liberalizmu, jest całkowicie przegniły, i skazany na całkowity upadek...
Być może islam jest własnie tym mieczem Bożym, który ten upadek
przybliży... Musimy bowiem zawsze pamiętać, że nic się nie dzieje bez
Bożego dopustu, a wszystko co mam miejsce jest zgodne z Jego wolą. Bóg
jak dobry Ojciec musi czasem skarcić swe dzieci, aby nie odwracały się
od Niego, tylko powróciły jak synowie marnotrawni do domu Ojca... Jedno z
ostatnich pytań dotyczyło sedewakantyzmu, i możliwości rozwiązania
obecnego kryzysu w Kościele. Xiądz wyjaśnił, dlaczego nie możemy uznawać
posoborowych okupantów za prawowitą hierarchię rzymsko-katolicką, jak
również to że kardynałowie nie są niezbędnie konieczni do wyboru
Papieża, gdyż jest to prawo pozytywne Kościoła, ustanowione dopiero w
XII wieku. Jednakże tylko Bóg zna czas i sposób przywrócenia
katolickiego Papieża, i nie powinniśmy zbytnio sami nad tym myśleć, aby
nie popaść w dziwne teorie ani zadufanie w sobie, lub pychę. Musimy
przede wszystkim uznać Chrystusa za naszego Króla, za Króla wszystkich
społeczeństw i Narodów, i pozostać wierni Jego Nauce i Jego Kościołowi, a
wszystko inne będzie nam dane...
Bardzo pozytywnie oceniamy wykład naszego Duszpasterza, oraz
zaangażowanie Organizatorów w to wydarzenie, jak również wszystkich
przybyłych Gości, przede wszystkim krakowskiej telewizji Fides et Ratio z
Szanownym Panem Stanisławem Papieżem na czele. Dziękujemy wszystkim
którzy zadawali pytania, które niewątpliwe przyczyniły się do wielkiego
ubogacenia i dopełnienia treści prelekcji. Takie wydarzenie było bardzo
potrzebne właśnie teraz, w przed dzień tego wielkiego bluźnierstwa które
od jutra oficjalnie zaczyna się w mieście Świętych i Królów Polskich,
jako świadectwo prawdziwej Wiary, i oddania Chrystusowi Królowi, i Jego
Najświętszej Matce - Królowej Korony Polskiej. Mamy nadzieję, że tego
typu wydarzenia zagoszczą na stałe w kalendarzu organizowanych przez
środowiska Narodowe i Patriotyczne, aby Wiara katolicka się rozszerzała i
w końcu osiągnęła tryumf nad herezją modernizmu i wszystkimi innymi
herezjami głoszonymi w Polsce i na całym świecie! Obyśmy już niedługo
znów mogli się spotkać, jak Bóg da, to może w nieco szerszym gronie
prelegentów, gdyż Prawda nie boi się pytań, a kto pyta, ten nie błądzi.
Omnia ad maiorem Dei gloriam!
REDAKCJA TENETE TRADITIONES