Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła kolejne rozmowy rosyjskich okupantów. Słyszymy na nich żołnierzy, którzy z pełną świadomością przygotowują się do ostrzału cywilnego budynku.
"Zaczęliśmy ostrzeliwać ten pięciopiętrowy budynek z góry. Zniszczyliśmy cały budynek. Na pierwszym piętrze są cywile, na drugim karabiny maszynowe i wyrzutnie granatów. Na trzecim piętrze znowu cywile, a na czwartym strzelcy, snajperzy. Na dachu są wojska przeciwczołgowe i takie tam. ITGM, javeliny, takie tam. Chowają się za cywilami".
OD REDAKCJI: Jeden ze znajomych zarzucił nam tendencyjność informacji porównując tą wiadomość do sytuacji z powstania Warszawskiego, gdzie niby powstańcy w ten sposób bronili cywilów. Trzeba być jednak ignorantem aby nie zauważyć różnicy pomiędzy sytuacją z 1944 roku kiedy owszem żołnierze powstania strzelali z cywilnych zabudowań ale ludność cywilna ukrywała się w piwnicy a obecną sytuacją kiedy wojska ukraińskie stosują tzw. "przekładaniec" aby skryć się za cywilami, narażając ich na ostrzał.