Na spotkaniach autorskich często słyszę pytania od publiczności: dlaczego nikt nie powstrzymuje Izraela przed zbrodniami, których żydowscy okupanci dokonują na oczach całego świata?
Otóż większość polityków i dziennikarzy na świecie, w tym w Polsce, milczy na temat holokaustu Palestyńczyków, ponieważ są trzymani na syjonistycznej smyczy. Będą milczeć również wtedy, gdy żydzi przyjdą mordować nas, Polaków. Przypominam, mnóstwo obywateli Izraela ma polskie paszporty, gdyż ich przodkowie przed wiekami otrzymali w Polsce konkretne przywileje.
Politycy i dziennikarze nie mają odwagi krytykować syjonistów (żydowskich okupantów), ponieważ Izrael jest powiązany z najpotężniejszymi korporacjami świata.
Media głównego nurtu oraz wiele mediów niszowych reklamuje produkty powiązane z Izraelem, otrzymując za to hojną zapłatę. Pieniądze zamknęły im usta.
Wieczna hańba sprzedajnym politykom i dziennikarzom, będącym na usługach Izraela.
Jedyne, co ludzie dobrej woli mogą zrobić, to bojkotować te firmy, nagłaśniać żydowskie mordy na Palestyńczykach oraz skreślić WSZYSTKICH polityków i dziennikarzy, którzy milczą na temat potwornych zbrodni Izraela.
Popularne firmy wpierające zbrodniczy Izrael, to

Adidas, Allianz, Amazon, Apple, AXA, BMC Software, Booking.com, Burger King, Carrefour, CityBank, Coca-Cola, Dell, Disney+, Domino’s Pizza, Ebay, Expedia, Garnier, Google, HP, Hyundai, Intel, IBM, Lidl, L’Oréal, Matrix Global Services, McDonald’s, Microsoft, Motorola, NetApp, Nestlé, Nike, Nokia, Procter & Gamble (Pampers), Papa John’s, PepsiCo, Pizza Hut, Puma, Reebok, Siemens, Starbucks, Subway, Volvo, Zara, etc... Więcej pod linkiem: https://boycott-israel.org/
P.s. Dodam, że jako dziennikarka, która od dawna nagłaśnia izraelskie zbrodnie, jestem nieustannie pomawiana i zniesławiana, w celu odebrania wiarygodności moim publikacjom. W niektórych prawicowych redakcjach jest ban na moją osobę (pod pretekstem, że jestem "ruską agentką"), natomiast niektórzy lewicowi aktywiści, rzekomo wspierający Palestynę, nieustannie na mnie donoszą (wyzywając od "faszystki", "homofobki", "antysemitki", etc.), naciskając na diasporę palestyńską, by zerwała ze mną kontakty.
Co do lewaków rzekomo wspierających Palestyńczyków. Nie należy ufać aktywistom, którzy domagają się "prawa" do mordowania nienarodzonych dzieci. To są konie trojańskie sprawy palestyńskiej.
Za: facebook.com