12 maja obchodzimy Ogólnopolski Dzień Pamięci Żołnierzy Podziemia Narodowego.
Poniżej zamieszczamy krótki artykuł na temat tego Święta ze strony Związku Żołnierzy NSZ:
12 maja obchodzimy Ogólnopolski Dzień Pamięci Żołnierzy Podziemia Narodowego. Właśnie 12 maja 1948 roku w więzieniu mokotowskim zamordowano oficerów Komendy Głównej Narodowych Sił Zbrojnych: ppłk. Stanisława Kasznicę ps. „Wąsowski”, „Przepona” oraz kpt. Lecha Karola Neymana ps. „Butrym”, „Domarat”.
Ppłk Stanisław Kasznica był ostatnim komendantem głównym Narodowych Sił Zbrojnych. Funkcję p.o. komendanta pełnił od sierpnia 1945 roku, od wyjazdu na Zachód zagrożonego aresztowaniem poprzedniego komendanta gen. Zygmunta Broniewskiego ps. „Bogucki”. Na przełomie 1945/1946 roku podporządkował NSZ Komendzie Głównej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Mimo że był zagrożony aresztowaniem, nie zgodził się na wyjazd z Polski. Został aresztowany przez funkcjonariuszy UB w dniu 15 lutego 1947 roku w Zakopanem pod konspiracyjnym nazwiskiem Stanisław Piotrowski. Ponieważ został wydany przez swojego współpracownika, więc ubecy od początku znali jego tożsamość. Przewieziono go do aresztu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, a następnie osadzono w mokotowskim więzieniu. Był poddany wymyślnym torturom. Mimo trwającego ponad rok śledztwa, nie załamał się.
Dla zainteresowanych link do życiorysu ppłk. Stanisława Kasznicy – prawnika, działacza Organizacji Narodowo-Radykalnej, Organizacji Polskiej, żołnierza Wojska Polskiego, Organizacji Wojskowej Związek Jaszczurczy, Narodowych Sił Zbrojnych, Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, twórcy regulaminu sądów kapturowych dla Służby Cywilnej Narodu − https://nsz.com.pl/stanisaw-kasznica/ oraz link do wywiadu z Eleonorą Kasznicą siostrą ostatniego komendanta NSZ: https://nsz.com.pl/wywiad-z-eleonor-kasznic-siostr-ppk-stanisawa-kasznicy-ostatniego-komendanta-nsz/
Kpt. Lech Karol Neyman został aresztowany razem ze Stanisławem Kasznicą w Zakopanem i razem z nim przewieziony do Warszawy. Mimo znacznego inwalidztwa był torturowany podczas śledztwa. Lech Neyman był przedwojennym prawnikiem i publicystą, działaczem Młodzieży Wszechpolskiej i Organizacji Narodowo-Radykalnej, oficerem Wojska Polskiego. W 1939 roku podczas bitwy nad Bzurą został ciężko ranny. Ze względu na inwalidztwo (8 odłamków w ciele, niedowład stopy oraz częściowa głuchota lewego ucha) został przez Niemców zwolniony z niewoli. Po rekonwalescencji rozpoczął działalność w Organizacji Wojskowej Związek Jaszczurczy. Po utworzeniu Narodowych Sił Zbrojnych został członkiem cywilnej struktury Grupy „Szańca” w ramach Służby Cywilnej Narodu. Był jednym z twórców programu zachodniego NSZ, postulował powrót polskiej granicy zachodniej na linię Odry i Nysy Łużyckiej.
Dla zainteresowanych link do życiorysu kpt. Lecha Neymana: https://nsz.com.pl/lech-karol-neyman/
Proces sądowy Stanisława Kasznicy, Lecha Neymana oraz Mieczysława Paszkiewicza, Andrzeja Jastrzębskiego, Wandy Salskiej i Stefanii Żelazowskiej rozpoczął się 11 lutego 1948 roku przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Warszawie i był procesem pokazowym, o którym szeroko rozpisywała się komunistyczna prasa. Wyrok został wydany 2 marca 1948 roku. Ppłk Stanisław Kasznica i kpt. Lech Karol Neyman zostali skazani na karę śmierci. Bolesław Bierut z prawa łaski nie skorzystał. W dniu 12 maja 1948 roku ppłk Stanisław Kasznica ps. „Przepona” i kpt. Lech Karol Neyman ps. „Butrym” zostali rozstrzelani, a ich ciała zostały pochowane potajemnie. Szczątki Stanisława Kasznicy i Lecha Neymana zostały odnalezione w 2012 roku podczas prac poszukiwawczych prowadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie w Kwaterze na „Łączce”. Identyfikację ppłk. Kasznicy oficjalnie potwierdzono 20 lutego 2013 roku, a kpt. Neymana w dniu 1 lutego 2018 roku.
W 2009 roku Stanisław Kasznica i Lech Neyman postanowieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego zostali odznaczeni Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski „za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej”.
Za: https://www.nsz.com.pl/ogolnopolski-dzien-pamieci-zolnierzy-podziemia-narodowego/
OD REDAKCJI: SYSTEM zagarnął Święto "Wyklętych", teraz chętnie by się połakomił na Święto Żołnierzy Podziemia Narodowego. Nie dopuśćmy do tego!