Kilka osób zwróciło się do mnie o podpisanie petycji do prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie nadania ks. Tadeuszowi Isakowiczowi-Zaleskiemu Orderu Orła Białego. Odmówiłem.
Nie sądzę, by ksiądz chciał otrzymać Order Orła Białego z rąk człowieka, który bezczelnie radził mu by miarkował słowa w sprawie pochówku Polaków pomordowanych przez Ukraińców w czasie tzw. rzezi wołyńskiej.
Nie sądzę by ks. Isakowicz-Zaleski chciał odebrać Order Orła Białego od człowieka, który odznaczył nim prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Ksiądz był człowiekiem niezwykle skromnym. Jestem przekonany, że wolałby mieć w klapie wpięty kwiat lnu. Myślę, że warto poczekać na innego prezydenta, który uhonoruje zmarłego księdza.
Przypominam, że odznaczono miedzy innymi - Łeonida Kuczmę, Bohdana Osadczuka, Aleksandra Kwaśniewskiego, Leszka Balcerowicza, Bronisława Geremka, Wiktora Juszczenko, Petro Poroszenki (ten od odbudowy Muzeum dowódcy UPA Romana Szuchewycza), Antoniego Macierewicza, Piotra Naimskiego, Adama Michnika, Jacka Kuronia, Ludwika Dorna, Henryka Wujca, Bronisława Wildsteina, Hanny Suchockiej, Jerzego Buzka, Zbigniewa Romaszewskiego, Andrzeja Gwiazdy, Jana Krzysztofa Bieleckiego, Jana Olszewskiego, Zbigniewa Brzezińskiego i Lecha Kaczyńskiego.
Za: facebook.com