„Irańska polityka w stosunku do USA jest precyzyjna, uzasadniona i bazuje się na różnych aspektach systemu międzynarodowego” – powiedział rzecznik MSZ Iranu Sajid Chatibzade.
Chatibzade powiedział, że USA są winny morderstwa irańskiego generała Kasema Solejmaniego w Iraku:
„Nie uznajemy, że jest to osobiste przewinienie Donalda Trumpa. Uważamy, że amerykański prezydent i USA jako państwo ponoszą odpowiedzialność za tę zbrodnię” – dodał.
„Jeżeli chodzi o osobę Trumpa, to pokazał on społeczności międzynarodowej i amerykańskiemu społeczeństwu swoje prawdziwe oblicze’ – powiedział rzecznik – „W tych okolicznościach kulturalnemu człowiekowi nie wypada mówić, jakie to oblicze jest, więc muszę się powstrzymać”.
Rzecznik MSZ Republiki Islamskiej odniósł się również do wspólnej konferencji z udziałem urzędników z Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Bachrajnu oraz tworu syjonistycznego, w tym ministra obrony Benny Gantza. Celem rozmów była „konsolidacja wspólnego frontu” przeciwko Iranowi. Sajid Chatibzade ostrzegł, że ci, którzy zdecydują się zaufać temu “chwiejnemu domowi” [reżimowi syjonistycznemu – przyp.red.], przyniosą sobie tylko pogardę.
(na podst. tehrantimes.com/opr. Eugeniusz Onufryjuk)