Cytaty

INTEGRALNY RZYMSKI KATOLICYZM * NACJONALIZM INTEGRALNY * NARODOWY SOLIDARYZM * UNIWERSALIZM * REWOLUCJA KONSERWATYWNA * EUROPA WOLNYCH NARODÓW

PRZECIWKO KOMUNIZMOWI I KAPITALIZMOWI! ZA NARODOWYM SOLIDARYZMEM PAŃSTWA!

PORTAL PUBLICYSTYCZNY FRONTU REX - RNR

Codziennik internetowy (wydarzenia - relacje - artykuły)

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”

PRZEŁOM NARODOWY - jest to projekt polityczny łączący w sobie ideę hierarchiczną z myślą narodową w duchu rzymskiego katolicyzmu, dążący do zmiany obecnego Systemu politycznego w sposób radykalny i trwały

sobota, 9 kwietnia 2016

Memento Mori



 
   Istnieją tylko dwie siły duchowe, od których zależy życie oraz czynności materialne, jak i niematerialne podejmowane przez ludzi. To Bóg i Szatan – Dobro i Zło. Trzeciej siły nie ma, nie było i nigdy nie będzie. Wszelka myśl, czynność, cokolwiek człowiek uczyni, ma swoje odniesienie w Bogu lub w Szatanie. Oczywiście, człowiek ma wolną wolę daną mu od Stwórcy, nie podlega żadnym naciskom (chociaż diabelskie kuszenie za jakąś formę nacisku uznać można), ale każdy swoją czynnością i myślą służy Bogu lub Złemu. Człowiek w swym egzystencjalnym, materialnym bycie nierzadko zapomina albo nawet nie chce wiedzieć, że całe jego ziemskie życie podporządkowane jest walce Dobra ze Złem. Wewnątrz człowieka toczą się nieustanne zmagania Pana Życia z Duchem Ciemności o jego nieśmiertelną duszę. Zmagania uwarunkowane wolną wolą każdej istoty Bożej, jaką jest każdy człowiek. To, że rodzaj ludzki ulega złu, nie oznacza przegranej koncepcji Boga wobec człowieka (którego stworzył na swój obraz i podobieństwo), lecz indywidualny upadek moralny grzeszącej istoty. Natomiast każdy wybór dobra jest wielką porażką sił ciemności. Ma to uzasadnienie w aksjomacie, że człowiek otrzymał od swojego Stworzyciela wolną wolę. Od odwiecznego Kusiciela i Kłamcy oprócz mirażu ziemskich przyjemności nie otrzymał nic, gdyż Szatan jest istotą stworzoną przez Najwyższego Boga i Jemu jest podległą. Sam nie jest Bogiem. Jest upadłym aniołem, który przez swoją pychę wypowiedział Bogu posłuszeństwo, ale nie oznacza to, że stał się przez to Bogu równym. Tylko Najwyższy Bóg w Trójcy św. Jedyny jest Panem wszelkiego stworzenia na ziemi, w niebie i pod ziemią. 

Niniejszy artykuł porusza temat rzeczy ostatecznych, które czekają każdego z nas. Bez względu na status materialny, pochodzenie, rasę, każdemu pisany jest koniec ziemskiego życia. Jaką nagrodę lub karę otrzymamy po tamtej stronie, dobry Bóg pozostawił nam samym. Całym swoim życiem świadczymy o naszym stosunku i nastawieniu względem Boga i ludzi i tym samym decydujemy, gdzie znajdziemy się po śmierci. Święty Kościół Rzymskokatolicki poucza nas, iż po śmierci stajemy przed Bożym Sądem, a później Niebo albo Piekło, ewentualnie czeka nas Czyściec. Kiedyś każdemu z nas przyjdzie zdać relację przed dobrym Bogiem z całej swojej ziemskiej podróży. Prośmy naszego Pana Jezusa Chrystusa, abyśmy zawsze byli godni i przygotowani stanąć przed Jego obliczem i z pokorą przyjąć wyrok, jaki sami sobie wymierzyliśmy uczynkami całego swojego życia. 

Jeszcze raz pragnę przypomnieć: „MEMENTO MORI – pamiętaj o śmierci”. Tak, jak pamiętamy o higienie osobistej, jedzeniu i piciu, pracy, znajomych, dacie urodzin czy imienin bliskiej osoby, tak samo musimy pamiętać, że śmierć to nie zjawisko, które dotyczy wszystkich wkoło, a nas samych ominie. Nie ominie! Ale nie jest to powód do zmartwienia, rozpaczy czy w ogóle smutku. Śmierć nie jest granicą, za którą jest tylko nicość. Jest bramą do innego, lepszego świata (mówię oczywiście o śmierci naturalnej, wykluczając ewidentny przypadek samobójstwa). Oczywiście, jak już wcześniej wspomniałem, na ten lepszy świat musimy zasłużyć całym swoim życiem, postępowaniem wobec bliźnich, wiarą w Boga, obroną Kościoła Świętego (kiedy zachodzi taka konieczność), inaczej owszem, przejdziemy na drugą stronę, ale miejsce, do którego zostaniemy skierowani, nie będzie dla naszej duszy zbyt radosne - oględnie mówiąc. Musimy o tym pamiętać. W obecnym świecie tak bardzo ukierunkowanym na różnego rodzaju materialne przyjemności, otwartym na konsumpcjonizm i widzącym w tym ideał i cel życia współczesnego człowieka, nauka i postawa katolicka wydaje się być czymś anormalnym, archaicznym, a wiara w Niebo, Czyściec, a w szczególności w piekło czymś nienaturalnym. Niestety, szatan zbiera plon swych wieloletnich zabiegów i działań. Kościół Katolicki pogrążony w niewyobrażalnym kryzysie wynikającym z postanowień Soboru Watykańskiego II nie stanowi już zapory, jaką był od wieków dla błędów tego świata. Dlatego szeregowi katolicy muszą być bardziej zdeterminowani w walce o nasz Święty Kościół Katolicki, aby jak najszybciej zrzucił z siebie jarzmo modernistycznej tyranii i powrócił do zdrowej nauki, którą głosił od początku swego powstania aż do nieszczęsnego II Soboru Watykańskiego. Walka będzie ciężka, ale nie beznadziejna.

Módlmy się, aby Niebo przyjęło nowych męczenników za Wiarę, Czyściec oczyścił tych, którzy się zawahali, a Piekło pozostało niedostępne dla obrońców Świętej Wiary Katolickiej!

Joannes Jesuita