Premier Słowacji Robert Fico zamieścił w poniedziałek rano bardzo niepokojące nagranie. Poinformował on o zwołaniu tego samego dnia Rady Bezpieczeństwa, na której ma wraz z ministrami i koalicyjnymi partnerami chce omówić kwestie bezpieczeństwa swojego kraju.
"Wczoraj przy obchodach drugiej rocznicy wojny na Ukrainie powiedziałem, że strategia Zachodu w wojnie na Ukrainie zawiodła. Ja zadałem pytanie jaka będzie następna odpowiedź Zachodu. Albo dojdzie do całkowitej eskalacji napięcia i dalszego bezgranicznego wsparcia wojskowego i finansowego dla Ukrainy, chociaż zdaję sobie sprawę, że za rok, dwa będziemy w tym samym miejscu co teraz. Albo Zachód przedstawi konkretny plan pokojowy. Nie bądźmy naiwni, że to pierwsze jest słuszne (...)
Informacje, o których mamy porozmawiać przyprawia o dreszcze. Dlatego też, muszę porozmawiać z siłami bezpieczeństwa, wywiadu i politycznymi władzami państwa (...)
Jednak mam absolutną pewność co do jednej rzeczy. Nawet jeśli moja postawa miałaby mnie kosztować utratę stanowiska premiera, zrobię wszystko, aby zapobiec bezpośredniemu udziałowi słowackich żołnierzy w wojnie na Ukrainie" - podkreślił Fico.
W linku, krótkie przemówienie premiera Słowacji: