W dniu 3 października uczestniczyliśmy w Bytomiu w manifestacji pod hasłem: "Nie dla imigrantów - Tak dla kopalni". Wydarzenie zgromadziło około 500 osób. Byli obecni przedstawiciele kilku organizacji politycznych i komitetów wyborczych. Prym wiedli przedstawiciele nie wiadomo dlaczego nazywający się antysystemowymi: kukizowcy, korwinowcy oraz osobiście pan Stonoga (którego powiązania są nie do końca jasne - https://www.youtube.com/watch?v=KAa_5kotyMA). Pomimo z pozoru patriotycznej oprawy (pieśni patriotyczne puszczane z głośników) całe to wydarzenie miało dla nas charakter propagandowy, mający na celu zachęcenie zgromadzonych ludzi do udziału w dniu 25 października w happeningu szumnie zwanym wyborami. Wyborami, które za zadanie mają przetasowanie we władzach okupacyjnych naszego Kraju oczywiście bez zmiany samego Systemu. Tylko bojkot tzw. wyborów pokaże polskojęzycznym okupantom, iż Naród ma dość takiego systemu politycznego i ludzi nim rządzących. Dopóki w Polsce rządzi system demokratyczny i kapitalistyczny, nie nastąpi nigdy żadna poprawa stanu politycznego i gospodarczego. Tylko ustrój narodowy z silnie zaznaczonym solidaryzmem społecznym jest w stanie przywrócić Polsce normalność.
Pomimo tego, iż nie utożsamiamy się z organizatorami protestu, wyrażamy całą naszą solidarność z ludźmi biorącymi czynny udział w wydarzeniu oraz manifestacji. Razem z nimi krzyczymy: NIE dla imigrantów - TAK dla ratowania kopalni - jednych z ostatnich miejsc pracy na Śląsku!