Po klęsce w wojnie obronnej we wrześniu 1939 roku środowiska
powiązane z przedwojennym Obozem Narodowo-Radykalnym „ABC” nie pozostały
bierne. Ich członkowie szybko przystąpili do działalności w nowych
konspiracyjnych warunkach. 15 października 1939 roku utworzyli oni
Związek Jaszczurczy. Władysław Marcinkowski, Witold Kozłowski, Otmar
Wawrzkowicz i Tadeusz Salski, działacze tajnego ośrodka kierowniczego
ONR „ABC” zwanego Organizacją Polską, skupieni wokół pisma „Szaniec”
(nazywani grupą „Szańca”) utworzyli podziemną organizację wojskową
nawiązując nazwą do czternastowiecznego związku szlachty pruskiej
skierowanego przeciwko Krzyżakom.
Kwestie organizacyjne
Po chwilowym kryzysie i braku odpowiednich kadr, przystąpiono do
intensywnej pracy organizacyjnej. Komenda Główna Organizacji Wojskowej
Związku Jaszczurczego podzieliła okupowany kraj na 17 okręgów,
podzielonych na powiaty i gminy. Nie utworzono ich na wschodnich
terenach Rzeczpospolitej, okupowanych przez Związek Sowiecki (dopiero w
czerwcu 1941 roku powołano okręg we Lwowie, lecz podporządkowano go
lokalnym strukturom Związku Walki Zbrojnej).
Działacze „Grupy Szańca” opierali się przede wszystkim na piastowskiej
wizji oswobodzonej Polski, a szczególną wagę przywiązywali do
zorganizowania okręgów: pomorskiego, łódzkiego i śląskiego. Nic więc
dziwnego, że swoją działalność ZJ kierował przede wszystkim na ziemie
zachodnie i Generalne Gubernatorstwo. Przez cały okres istnienia ZJ jego
dowódcą był twórca nazwy – por. rez. Władysław Marcinkowski, a Szefem
Sztabu gen. w st. spoczynku Tadeusz Jabłoński. Zorganizowano Oddziały:
Organizacyjny (por. rez. Wiktor Radziszewski), Wywiadu (ppor. rez.
Wiktor Gostomski), Operacyjny (kpt. Tadeusz Boguszewski), Finansowy i
Propagandy (ppor. rez. Julian Sędek). Z biegiem czasu utworzono także
wydziały: Wychowawczo-Oświatowy (Otmar Wawrzkowicz) i Biuro Fałszerstw
pod kierownictwem Zygmunta Łady.
Oblicze polityczne Związku Jaszczurczego
Związek Jaszczurczy był krytycznie ustosunkowany do powołanego
jesienią 1939 roku Związku Walki Zbrojnej, uważając go za polityczną
kontynuację sanacji i odrzucając jego prawo do kierowania całością akcji
wojskowej w okupowanym kraju. Jednakże „Jaszczurkowcy” uznawali Rząd
Rzeczpospolitej na Obczyźnie i Wodza Naczelnego gen. Władysława
Sikorskiego. Mimo nieustannych konfliktów na linii Związek Jaszczurczy –
Związek Walki Zbrojnej, obie organizacje owocnie współpracowały, przede
wszystkim w dziedzinie wywiadu. Było to możliwe przede wszystkim dzięki
ze znakomicie rozwiniętej przez ZJ sieci wywiadowczej w Wielkopolsce i
Pomorzu, a także na obszarach rdzennie niemieckich.
Związek Jaszczurczy dążył do współpracy z Stronnictwem Narodowym i
jej wojskową emanacją – Narodową Organizacją Wojskową. Zamknięte
środowisko „Grupy Szańca” poszukiwało nowych form działania, a przede
wszystkim próbowało nawiązać bezpośredni kontakt z Rządem RP na
emigracji. Celem było dołączenie do Rady Narodowej powołanej w grudniu
1939 r. przez prezydenta Władysława Raczkiewicza, stanowiącej namiastkę
parlamentu. Mimo wysłania kilku emisariuszy do Naczelnego Wodza, „Grupa
Szańca” nie uzyskała swojego reprezentanta w Radzie Narodowej. Wynikało
to przede wszystkim z niechętnego stanowiska jakie wobec ONR „ABC” miała
tzw. „gruba czwórka” (Polska Partia Socjalistyczna
„Wolność–Równość–Niepodległość”, Stronnictwo Ludowe, Stronnictwo
Narodowe i Stronnictwo Pracy). Niemałe znaczenie miały także oskarżenia o
faszystowskie poglądy kierowane pod adresem działaczy ONR „ABC”.
Związek Jaszczurczy a Związek Walki Zbrojnej
W lutym 1940 r. z inicjatywy ZWZ w okupowanym kraju powstał
Polityczny Komitet Porozumiewawczy stanowiący krajową reprezentację
polityczną. W jej składzie znalazły się: PPS „WRN”, SL, SN i SP. „Grupa
Szańca” usilnie zabiegała o akces do PKP, doskonale zdając sobie sprawę,
że nieobecność w niej marginalizuje jej wpływy w podziemiu i wymusza
podjęcie rozmów scaleniowych z ZWZ. Pierwsze próby porozumienia z ZWZ
datuje się na koniec roku 1939. ZWZ domagało się bezwarunkowego
podporządkowania się ZJ. Działacze „Grupy Szańca” dostrzegali wiele
korzyści wynikłych z połączenia wysiłków wojskowych w kraju, jednak
kategorycznie domagali się szerokiej autonomii w ramach ZWZ. ZJ
dysponował ważną kartą przetargową w postaci licznej organizacji
wojskowej, będącej znaczącą siłą w polskim podziemiu. Obie organizacje
nie doszły jednak wówczas do porozumienia – rozmowy zostały przerwane.
Związek Jaszczurczy, podobnie jak Związek Walki Zbrojnej, uznawał za
swój główny cel ochronę ludności cywilnej, a w momencie załamania się
III Rzeszy wywołanie zbrojnego powstania i wyzwolenie kraju spod
niemieckiej okupacji. Spory rozdźwięk występował natomiast w sposobie i
środkach prowadzących do oswobodzenia kraju spod okupacji niemieckiej i
sowieckiej. ZWZ uważał, że jeśli nie powtórzy się sytuacja z roku 1918,
to zbrojne powstanie bez pomocy wojsk polskich na zachodzie ma nikłe
szanse powodzenia. Sztabowcy Naczelnego Wodza opracowali wiele koncepcji
użycia wojsk desantowych i emigracyjnych w przyszłym powstaniu
powszechnym. Należy jednak podkreślić, że plany te były zazwyczaj
życzeniowym myśleniem Sztabu Naczelnego Wodza i nie miały realnych szans
na ich urzeczywistnienie.
Trzeba podkreślić, że najważniejszą rzeczą różniącą ZWZ i ZJ, był
stosunek do Związku Sowieckiego. „Grupa Szańca” nigdy nie przestała
uznawać ZSRR za wroga numer dwa Polaków i krytykowała ZWZ, a potem Armię
Krajową, za wszelakie akcje dywersyjne wymierzone w niemieckie dostawy
na front wschodni.
Co po II wojnie światowej?
Związek Jaszczurczy w swoich koncepcjach nierzadko grzeszył
przesadnym optymizmem. W momencie upadku III Rzeszy planował zajęcie
ziem zachodnich aż do Odry i Nysy. Pomysły przesunięcia granicy na linię
tych rzek, a także przyłączenia do Rzeczpospolitej całych Prus
Wschodnich i Wolnego Miasta Gdańska pojawiały się już w publicystyce
narodowych radykałów w latach trzydziestych. Jednak dopiero w warunkach
konspiracyjnych zostały one dokładnie opracowane. Planowano opanować te
obszary w chwili upadku Niemiec, a nawet poszczególnym okręgom Związku
Jaszczurczego wyznaczono konkretne zadania operacyjne. Okręgi
Białostocki i Północno-Mazowiecki otrzymały zadanie opanowania Prus
Wschodnich. Całość operacji miały wspomagać Okręgi Częstochowski,
Krakowski, Kielecki, Warszawski, a Okręg Lubelski miał stanowić odwód na
rzecz operacji „Odra”. Przewidywano także wysiedlenie ludności
niemieckiej na zajętych terenach.
ZJ zamierzał oprzeć się tylko na własnych siłach i metodą faktów
dokonanych odzyskać stare piastowskie tereny. W rzeczywistości jednak
Związek nie posiadał wystarczających środków, a przede wszystkim
liczebność tej organizacji wykluczała jakąkolwiek samodzielną akcję
powstańczą. Niektóre opracowania wskazują, że Związek Jaszczurczy w 1942
r. liczył 60 tys. członków, co wydaje się liczbą zawyżoną. Bardziej
prawdopodobne szacunki oscylują wokół 10 tys. zaprzysiężonych członków.
Związek Jaszczurczy i jego kierowniczy ośrodek „Grupa Szańca”
wysunęły liczne pomysły reform w powojennym państwie polskim. Środowisko
to wraz ze ściśle zakonspirowaną Organizacją Polską nie rezygnowało z
istotnych elementów przedwojennej ideologii Obozu Narodowo-Radykalnego.
Konsekwentnie deklarowało ono przywiązanie do wiary katolickiej,
bezkompromisowy antykomunizm i sprzeciw wobec gospodarki wolnorynkowej i
systemu kapitalistycznego. Bardzo ważnym elementem w programie „Grupy
Szańca” była kwestia stosunku do Żydów. Pod wrażeniem eksterminacji tej
mniejszości wyraźnie zrezygnowano z wątków antysemickich upodobniających
„Grupę Szańca” do innych europejskich ruchów skrajnie
nacjonalistycznych.
Nowa Polska – ale jaka?
Zamierzano także zmienić nazwy wybranych urzędów państwowych
odwołując się do tradycji przedrozbiorowej Rzeczpospolitej. Na czele
rządu stałby kanclerz zamiast dotychczasowego premiera, zastępowany
przez wicekanclerza (choć nazwa takiego stanowiska nie nawiązywała do
polskiej tradycji; powinno się raczej użyć nazwy – podkanclerzy). Urząd
Rady Ministrów miał zaś być określany Urzędem Kanclerskim. Innym ważnym
aspektem w powojennym państwie polskim miało być usprawnienie pracy
administracji. Planowano wdrożyć w życie decentralizację państwa, a
środkiem do tego celu miał być nowy podział administracyjny. Zamiast
dotychczasowych województw zamierzano podzielić obszar przyszłej Polski
na osiem regionów samorządowych.
Wszelkie projekty ustroju politycznego przyszłej Polski wywodzące się
od ideologów Organizacji Polskiej-ONR były kontynuacją ich
przedwojennych postulatów, zakładających m.in. wzmocnienie Senatu i
sprowadzenie Sejmu do roli pomocniczej. W dalszym ciągu zmierzano do
wprowadzenia w Polsce ustroju narodowego, opartego na zasadach
katolicyzmu i solidaryzmu społecznego. Nowatorski był natomiast pomysł
decentralizacji państwa i zmniejszenia kompetencji administracji
państwowej niższego szczebla.
* * *
Do czasu powołania do życia Narodowych Sił Zbrojnych (wrzesień 1942),
Związek Jaszczurczy stał się jedną z największych sił w polskim
podziemiu. Wraz z rozwojem ZJ Związek Walki Zbrojnej usilnie zabiegał o
włączenie go w swoje struktury, z zachowaniem daleko idących
przywilejów. Pomimo to, większość organizacji konspiracyjnych
podchodziła do niego z duża rezerwą, co wynikało z jej specyfiki i
bezkompromisowości Związku Jaszczurczego. Zanotował on wiele sukcesów
wywiadowczych, szczególnie na zachodnim odcinku, m.in. zdobywając szereg
informacji dotyczących pancernika Tirpitz, nowej broni rakietowej V-1 i
V-2 czy datę rozpoczęcia niemieckiej agresji w Afryce. Przez pewien
czas rozważając nawet otrucie hitlerowskiego zbrodniarza, gauleitera
Alberta Forstera.
Powojenne postulaty „Grupy Szańca” miały naprawić i usprawnić system
demokratyczny, a także zreorganizować podstawowe struktury państwa. Jego
główną miała być regulacja życia i rozwoju narodu opartego na etyce
chrześcijańskiej. Na czele narodu stał by rząd z wybranymi obywatelami,
zasłużonymi dla ojczyzny i cieszącymi się nieposzlakowaną opinią. Prawo
wyborcze miało zostać ograniczone dla destrukcyjnie wpływających na
państwo mniejszości narodowych. Rezerwuarem przyszłych elit władzy
Polski stanowić miała Organizacja Narodu (używano też nazwy: Obóz
Narodowy, Ruch Narodowy), która miała skupiać wszystkich Polaków
dysponujących prawem wyborczym.
Władzę ustawodawczą tworzyć miał Sejm i Senat, z zmienionym zakresem
ich kompetencji. Skład Senatu planowano zmniejszyć do raptem trzydziestu
członków, wybieranych dożywotnio w wyborach bezpośrednich lub
nominowanych przez Sejm i Głowę Państwa (urząd zbliżony do prezydenta,
występujący pod nazwą „Piast”). „Piast” byłby najwyższym autorytetem w
państwie, wybieranym dożywotnio, koordynatorem prac Sejmu i Senatu, ze
sporymi prerogatywami takimi jak np. możliwość rozwiązywania Sejmu,
wyznaczania i odwoływania dowódców armii i podpisywania umów
międzynarodowych.
Daniel Wójtowicz
Bibliografia:
Chrzanowski Bogdan, Związek Jaszczurczy i Narodowe Siły Zbrojne na
Pomorzu 1939-1945. Nieznane karty pomorskiej konspiracji, wyd. Fundacja
„Pomorskie Archiwum Armii Krajowej”, Toruń 1997.
Siemaszko S. Zbigniew, Narodowe Siły Zbrojne, wyd. Odnowa, Warszawa 1988.
Jaworski Stanisław, Związek Jaszczurczy. Narodowe Siły Zbrojne, Chicago 1982.
Muszyński Wojciech, Duch Młodych, Organizacja Polska i Obóz Narodowo-
Radykalny w latach 1934-1944. Od studenckiej rewolty do konspiracji
niepodległościowej, Warszawa 2011.
Żebrowski, Leszek, Narodowe Siły Zbrojne. Dokumenty, struktury, personalia, t.1-3, Warszawa 1994-1996.
Redakcja: Michał Przeperski
Za: http://dzienniknarodowy.pl/zwiazek-jaszczurczy-o-wielka-wolna-polske/