Przez
12 tygodni 2020 roku ilość zgonów w Europie SPADŁA (euroMOMO)
Zastanówcie się hipotetycznie - czy gdyby nie histeria medialna ilu z
nas zauważyłoby istnienie tego wirusa, nie mówiąc o osobach zmarłych.
Manipulują nami : 1. klasyfikację zgonów
ICD-10 od WHO. Większość zgonów z powodu zapalenia płuc wrzucało się do
tej pory we wszystkich krajach pod kod J18.1 - pneumonia, unspecified
organism, czyli śmierć z powodu zapalenia płuc, ale bez tzw. wyjściowej
przyczyny zgonu! Bo niby co mają wpisywać? Zanieczyszczenie powietrza,
które za te zgony odpowiada w 80%, czy może palenie papierosów? Nie ma
czegoś takiego!
Jedyne pod co czasem się wpisuje to grypę. O ile
wystąpiła jako poprzedzająca! Teraz „nowo wynaleziony wirus” stał się
brakującym ogniwem dla tej klasyfikacji! Można go dodać dosłownie pod
każdy zgon z powodu zapalenia płuc, oczywiście po przetestowaniu, ale to
nie jest żaden problemem. Wirusy z rodziny coronaviridea można znaleźć u
80% populacji, szczególnie w tym okresie roku i od lat odpowiadały one
za przeziębienia, a niektóre z nich za cykliczne (średnio co kilka lat)
epidemie zakażeń dróg oddechowych! Tylko do tej pory nikt nie robił
testów bo ich nie było. W Polsce w 2018 było 13 tysięcy takich zgonów na
zapalenie płuc bez określonej przyczyny. Wracając do sprawy - mamy dziś
do zagospodarowania z tytułu kodu J18.1 w Europie około 150 000 zgonów
rocznie. Poszczególne kraje w przybliżeniu: UK - około 30 tyś z tytułu
pneumonia Niemcy - około 18 tyś z tytułu pneunomia Włochy - około 10 tyś
z tytułu pneunomia Hiszpania - około 9 tyś z tytułu pneunomia itd…. 2.
Zamykając w domach (czyt. kwarantanna) 60% personelu pogrzebowego
ukazano iluzje Armagedonu umieralności - bo przecież trumny zalegające w
różnych miejscach robią wrażenie!
Tylko dlaczego zalegają?! Zamykając w
domach 70% członków włoskich rodziny ukazać można obraz armagedonu, w
którym wojsko wywozi trumny! Bo niby kto to ma zrobic kiedy ludzie
zamknięci są w domach ? Jak mają pochować bliskich?! W mieście Bergamo
umiera dziennie od lat ponad 100 osób, a w prowincji (powiecie) Bergamo
ponad 800 osób na dzień... kto ma ich pochować? pogrzeby zakazane,
rodziny zamknięte w domach! Co więcej... Do krematorium Bergamo, które
od ponad półtorej roku ze względu na niewyróbkę dokonuje podwójnych
kremacji dorzucamy o 70% więcej zleceń (tradycyjne pochówki) no i jaki
mamy obraz? Nie trzeba do tego wirusa! W roku 2019 ponad 70% kremacji w
Bergamo to były kremacje podwójne...!
Już rok temu krematorium nie
dawało rady. Do tej pory to tradycyjny pochówek we Włoszech był
praktykowany jako główny! Szczególnie u starszych.... Stosunek pochówek-
kremacja 70-30! Dziś to 70% spadło na krematoria bo taki jest nakaz
włoskiego państwa! Palimy wszystko.... nie ma pogrzebów! Nie było szans
by krematoria wyrobiły choćby było ich 3 razy tyle! Ale oczywiście
sterty trumien w kolejkach, poczekalniach, kaplicach robią wrażenie
ścinające z nóg... Chyba nie chcecie mi powiedzieć że: Statystyczny
Niemiec zauważyłby dodatkowe 30 zgonów dziennie w skali całego kraju
wśród 2600 tych które umierają dziennie od lat?! Statystyczny Brytyjczyk
zauważyłby dodatkowe 70 zgonów dziennie w skali całego kraju wśród 1900
tych które umierają dziennie od lat?! Czy nawet statystyczny Włoch
gdyby nie kompletny paraliż każdego sektora państwa wywołany oczywiście
kwarantaną, byłby w stanie zauważyć 433 dodatkowe zgony dziennie w skali
całego kraju wśród tych 1800 które umiera codziennie od lat? Wobec tego
dlaczego nie zauważył w 2017/18 wzrostu zgonów o średnio 600 osób
dziennie więcej z powodu epidemii grypy która zabrała 24 000 ludzi? A no
właśnie dlatego, że wszystko funkcjonowało normalnie, nikogo nie
zamykano w domu, nie sparaliżowano państwa, a przede wszystkim nikt nie
zrobił z tego spektakularnego medialnego show... A za chwilę będzie
dramat. Prawdziwy, widoczny na każdym kroku. Bezrobocie i dno finansowe.
Rozgrywają nas jak dzieci."
Krystian Timmler
Za: facebook.com