(anonimowe)
Czy masz dość ciągłej emancypacji, walki z władzą, liberalizmu i jego pomiotów?
Nudzi cię ględzenie anarchistów i libertarian?
Uważasz, że mnogość dyskursów nie stanowi wartości samej w sobie?
Tylko dwa aksjomaty, dane na tacy, aby opisać całą moralność i naturę świata:
– każdy człowiek powinien być w czyjejś władzy (innego człowieka, własności, pieniędzy, Boga, idei);
– władza ta powinna być totalna.
Obowiązek
posiadania władcy stanowi, że każdy – kobieta i mężczyzna – ma
bezwarunkowy obowiązek posiadania władcy, wynikający z samego faktu
bycia człowiekiem.
Załóżmy,
że nie każdy człowiek powinien mieć władcę. Tzn., że będą tacy z władcą A
i bez władcy B. Prowadzi to do sytuacji, w której tylko klasa A ma
obowiązki przynależne człowiekowi, podczas gdy klasa B to w istocie
podludzie, którzy na takie obowiązki nie zasługują. Ale, jako że w
rzeczywistości są ludźmi, to taka możliwość okazuje się wewnętrznie
sprzeczna, gdyż odmawia części ludzi należnych im obowiązków
naturalnych.
To kończy dowód.
Te dwa aksjomaty konstytuują całkowity zestaw zasad systemu totalitariańskiego.
To piękne; już dziś znajdź sobie władcę i walcz, by każdy miał władcę.
Świat,
w którym wszyscy są wolni, jest światem nudnym; wszyscy mówią, że
wolność daje bogactwo i dobrobyt, a to oznacza stagnację i śmierć
cywilizacji.
(Tekst nadesłany do Redakcji Xportal.pl)
Za: http://xportal.pl/?p=24292