W dzisiejszym świecie wmawia się
młodym ludziom, że są wolni i nikt ich wolności nie może ograniczyć w
żaden sposób. Mają prawo do wyboru orientacji, do tego, kim chcą być, a
raczej czym. Osobnikiem męskim przypominającym kobietę czy na odwrót.
Można zabić i gwałcić w imię wolności, jeśli jest się przedstawicielem
innej rasy. Wmawiane nam jest, że te zachowania na czele z aborcją są
krzykiem „Jestem wolny”. Nic bardziej mylnego…
Wolność opiera się na wolnej woli nieobarczonej zewnętrznym ani wewnętrznym przymusem.
Św. Tomasz z Akwinu pisał, że wola
opiera się przede wszystkim na prawach natury i konieczności celu,
dzięki któremu stajemy się szczęśliwi. Wewnętrzna chęć bycia dobrym i
szczęśliwym sprawia, że jesteśmy wolni. Wolność można określić w
odniesieniu do czegoś. Jeśli przedmiot, poprzez który określamy naszą
wolność, jest zgoła niedobry, to nie jesteśmy wolni, lecz zniewoleni.
Wielu ludzi sięga po używki dnia codziennego, tj. papierosy, alkohol, nie
wspominając już o narkotykach czy seksie w formie niepohamowanej
potrzeby spełnienia chorych fantazji, czy to nie sedno ich zniewolenia?
Najgorsze z nich jest odbieranie wolności i samostanowienia drugiemu
człowiekowi poprzez jego uśmiercenie w klinikach aborcyjnych. Gdzie
ginie kilkanaście milionów istnień rocznie. Dlatego wolność musi opierać
się na wyższych wartościach, takich jak moralność i duchowość wbrew
liberalnemu myśleniu, w którym wolność nie zna granic, a opiera się
przede wszystkim na wartości hedonistycznej.
Bóg tworząc człowieka, obdarzył go
świadomością i nakreślił granice, które odkryć musi sam poprzez
odkrywanie siebie i wzbogacanie ducha. Człowiek poprzez odkrywanie
nakreśla wówczas sobie granice, których nie może przekroczyć, by on lub
inna osoba względem niego ich nie złamała, co spowodowałoby zniewolenie.
Więc czym są dzisiejsze działania różnych mniejszości, które ingerują w
wolność innych? Narzucają im własną świadomość, względem której
człowiek ma wybierać dobro i zło. Dobrem są związki homoseksualne i
aborcja, złem rodzina i wiara w Boga.
Zachód jest skażony grzechem, a owoców
tego postępowania nie widzą tylko ci, którzy są równie skażeni jak oni i
dążą do tego samego u nas. Wyzwolić się z grzechu człowiek może poprzez
walkę z popędami i zewnętrznym przymusem, poprzez samodoskonalenie
siebie krocząc drogą dobra i samokierowaniem. By cel ten osiągnąć,
należy kroczyć tą drogą z Bogiem. Nie możemy się uginać pod naporem
rówieśników i popkultury, która jest obrazem Sodomy i Gomory. To my
pracujemy na swoje zbawienie, a nie oni, to my pracujemy na lepsze jutro
dla kolejnych pokoleń.
„Wolność opiera się na wolności od grzechu, od śmierci, od prawa.”
PB
Źródła:
pro-life.org.pl/
3obieg.pl
Rz, 6, 20-23
Rz, 7, 14-25
Za: https://kierunki.info.pl/2016/02/przemyslaw-bartkowiak-i-poznacie-prawde-a-prawda-was-wyzwoli/