Oświadczenie Młodzieży Wszechpolskiej ws. słów prezydenta Andrzeja Dudy
W ubiegłą niedzielę media doniosły o ponownym ataku z użyciem broni
chemicznej na terenie Syrii, o który natychmiastowo oskarżono syryjskie
siły rządowe. Pomimo braku jakichkolwiek rzetelnych dowodów, Stany
Zjednoczone, Francja oraz Wielka Brytania zdecydowały się na działania
militarne.
Historia pokazuje, że takie wydarzenia są najczęściej
traktowane jako pretekst do realizacji swoich interesów przez światowe
mocarstwa. Tak było podczas II wojny w Zatoce Perskiej, w której III
Rzeczpospolita niestety wzięła udział. Do dzisiaj nie odnaleziono broni
masowej zagłady, którą miało posiadać ówczesne państwo irackie.
Pomimo tego prezydent Andrzej Duda wsparł działania wojsk koalicji w
Syrii, twierdząc, że „były one potrzebne”. Tak jak w 2003 r., tak i dziś
Młodzież Wszechpolska wyraża swój stanowczy sprzeciw wobec
jakiegokolwiek wikłania Polski w obce konflikty, które nie tylko nie
mają nic wspólnego z polską racją stanu, ale także pośrednio negatywnie
wpływają na sytuację naszego kraju.
W wyniku „podpalenia”
Bliskiego Wschodu oraz Afryki Północnej przez Stany Zjednoczone i ich
sojuszników, Europa jest obecnie zalewana przez falę migrantów, wśród
których przenikają islamscy terroryści. Ponadto wyrażamy obawę, że
Polska, bezmyślnie angażując się w bliskowschodni konflikt, może zostać
użyta w międzynarodowej rozgrywce jako jedna z wielu kart.
Ostatnie skandaliczne zachowanie notabli Izraela oraz Stanów
Zjednoczonych w związku z nowelizacją ustawy o IPN udowodniło, że
„strategiczny sojusz” w istocie ma wymiar jednostronny. III
Rzeczpospolita od zarania swojego istnienia oparła bowiem politykę
zagraniczną na postkolonialnym kompleksie niższości i ten kompleks
niestety pokutuje do dzisiaj.
Obecny centroprawicowy rząd nie
potrafi dostrzec tego problemu i wciąż traktuje stosunki międzynarodowe w
kategoriach „wypełniania misji” i walki „dobrych” ze „złymi”. Kierunek
naszej polityki zagranicznej jest z góry określony przez „strategiczny
sojusz”, w ramach którego jesteśmy wypychani przed szereg, przy czym
nasze działania zazwyczaj ograniczają się do mocnych słów bez pokrycia.
Z tego miejsca apelujemy do wszystkich Polaków o wsparcie naszego głosu
– każdy z nas zna bolesną historię naszego kraju, który w minionym
wieku przeszedł hekatombę wskutek oparcia sojuszy na czczych słowach i
„poklepywaniach” po plecach. Ostatnie lata pokazują jednak, że
narracyjny opór ma sens – jeszcze 10 lat temu obóz Prawa i
Sprawiedliwości fetował podpisanie Traktatu Lizbońskiego. Dzisiaj,
dzięki zmianom nastrojów społecznych, zmuszony jest do bardziej
asertywnej postawy. Dlatego każdy patriota musi powiedzieć jasno:
żadnych wojen w imię obcych interesów!
Zarząd Główny Młodzieży Wszechpolskiej