Od Redakcji: Publikujemy
tłumaczenie wywiadu przeprowadzonego przez rosyjskojęzyczny portal
Meduza z Aleksandrem Kalininem, liderem “Państwa Chrześcijańskiego” —
organizacji oskarżanej przez liberałów o terroryzm i organizowanie akcji
oporu przeciwko pokazowi bluźnierczego filmu pt. “Matylda”. Film ten,
uzyskując poparcie władzy coraz bardziej dzieli rosyjskie społeczeństwo.
Zakazać dystrybucji postanowił m.in. prezydent Czeczenii Ramzan
Kadyrow, a także władze Dagestanu i Inguszetii. (http://xportal.pl/?p=30348)
Prawosławni Rosjanie w całym kraju organizują zaś zgromadzenia
modlitewne i wysyłają apele do władzy. W nocy 31 sierpnia studio
Uczitiela zostało obrzucone przez nieznanych sprawców koktajlami
Mołotowa, co Państwo Chrześcijańskie na portalu społecznościowym
Vkontakte skomentowało słowami: “Studio grzechu niech płonie”. W
Jekaterynburgu natomiast, mężczyzna wjechał terenówką, załadowaną
niebezpiecznymi substancjami, w wejście do kina „Kosmos”, a następnie ją
podpalił. 11 września 2017 roku przed biurem adwokata Aleksieja
Uczitiela podpalono dwa samochody i rozrzucono ulotki z hasłem “Płoń za
Matyldę”. 13 września największa w Rosji sieć kin “Cinema Park” ze
względu na otrzymywane ostrzeżenia od Państwa Chrześcijańskiego
zdecydowała się nie pokazywać filmu.
Polskiego obserwatora zasmucić może
fakt, że w rolę tytułowej Matyldy wcieli się znana z rozbieranych scen
polska aktorka, Michalina Olszańska. Natomiast cara Mikołaja II zagra
niemiecka gwiazda porno, Lars Eidinger. Porządni Rosjanie już określają
film mianem pornograficznego bluźnierstwa.
Czym jest “Państwo Chrześcijańskie”? Kiedy i w jakim celu powstało?
Organizacja powstała w 2010 roku, aby
skonsolidować społeczeństwo prawosławne w celu umożliwienia wiernym
dzielenia się spostrzeżeniami na tematy duchowe podczas wspólnych
spotkań. Poparły mnie klasztory, świątynie i cerkwie. Udało mi się
zjednoczyć sporą liczbę wiernych. Nie zjednoczyliśmy się jednak w celu
walki przeciw komuś. Zjednoczyliśmy się w celu wspierania się wzajemnie w
poszczególnych regionach. Gdy któryś z nas dokądś jedzie, to wie, że ma
braci we Władywostoku i w Soczi. Stworzyliśmy braterską sieć. Naszym
zadaniem nie była walka z jakimiś “Matyldami” albo schizofrenikami.
Kiedy pojawił się temat “Matyldy”, to sytuacja zmusiła nas, aby
zjednoczyć siły w walce z tym złem. Do tego czasu, w naszych strukturach
było około 350 aktywnych osób z rodzinami. Dzisiaj na stronie
internetowej zarejestrowanych jest kolejne cztery tysiące ludzi.
Dopiero co próbowałem wejść na wasz portal. Pojawia się błąd DNS. Co się stało?
Wczoraj portal został zaatakowany przez hakerów, którzy zniszczyli całą platformę. Nie był to Roskomnadzor.
Nazywacie się “Państwem
Chrześcijańskim” — to bezpośrednie odniesienie do terrorystycznego
“Państwa islamskiego”. Kiedy wymyśliliście tę nazwę?
W 2013 roku. Przyglądaliśmy się wtedy całemu temu krwawemu światu
islamu. Pragnęliśmy zasygnalizować, że tutaj jest rosyjskie państwo
chrześcijańskie i że tutaj nie ma miejsca dla terrorystów i łajdaków.
Przybądźcie do chrześcijańskiego państwa, a spotkacie się z twardym
oporem. Prawosławny świat nie będzie siedział z założonymi rękami.
Opublikowałeś wczoraj post, w którym twierdzisz, że wiesz, że groźby telefoniczne w Rosji związane są z “Matyldą”.
10 września otrzymaliśmy anonimowy list. Była w nim mowa o tym, że są
chłopcy, którzy są gotowi pokazać wszystkim dystrybutorom filmowym, że
istnieją metody walki o wiele bardziej skuteczne niż podpalenia. Można
dzwonić. W liście udowadniano, że można zdestabilizować tym całą
infrastrukturę Rosji. Później, z dnia na dzień robiło się coraz bardziej
interesująco. Pierwsze telefony zadzwoniły właśnie w kinach. Wydaje
się, że jest to sensowna taktyka. Operacja zalała telefonami wszystkie
szkoły i centra handlowe. My jednak nie mamy z tym nic wspólnego. (Kalinin
na swoim profilu na Vkontakte codziennie publikuje nowości o
ewakuacjach ludzi z kin i centrów handlowych. – przyp. Redakcji)
Kim są “chłopcy, którzy są gotowi pokazać dystrybutorom filmowym”?
Są to zwolennicy walki z obłędem i
zepsuciem. Mogą sięgnąć po najskrajniejsze metody. Wtedy problemy będą
jeszcze większe. Skoro ludzie są przeciwko “Matyldzie”, to powinno się
natychmiast odebrać jej licencję. Co w tym trudnego? Teraz, gdy wiem, że
jakieś kino może zapłonąć, dzwonię ja albo któryś z braci. Przekazujemy
jedynie stanowisko ludzi wierzących.
Kto podpalił samochód przed biurem Dobrynina? (11
września 2017 roku przed biurem adwokata Aleksieja Uczitiela podpalono
dwa samochody i rozrzucono ulotki z hasłem “Płoń za Matyldę” – przyp.
Redakcja)
Podpalili je rozgniewani ludzie. Spalono
tylko dwa samochody, a mogli spalić ich dużo więcej. I spalą dużo
więcej. Na “Vk” otrzymałem już około 900 wiadomości. Ludzie są
prawdziwie oburzeni. Mnie Pan powierzył misję pośredniczyć, przekazywać
stanowisko społeczeństwa. Ja sam nie pójdę rzucać koktajlami Mołotowa.
Chciałbym wszystkich powiadomić, że wszystkie kina i regionalne
departamenty ministerstwa kultury znajdują się w wielkim
niebezpieczeństwie. Poszczególni ludzie zagrażają poszczególnym kinom.
Wszystko to zostanie poparte czynami, jeśli nie będzie oficjalnej
rezygnacji kin z puszczania tego perwersyjnego filmu.
Powiedziałeś, że regionalne departamenty ministerstwa kultury znajdują się w niebezpieczeństwie.
Ludzie są gotowi podpalić wszystko.
Wszystko co sprzyja temu bluźnierstwu. Ludzie nie będą mówić o
morderstwach, a o poświęceniu życia za wiarę.
Co takiego jest złego w tym filmie?
Ten film to splunięcie w historię. Mówi
on o świętym człowieku. Nie ma tu znaczenia o jakim konkretnie świętym,
ponieważ każdy święty, to jeden z wizerunków naszej Cerkwi.
Wystarczającą obelgą jest już sam aktor występujący w roli głównej. (Mikołaja Romanowa w “Matyldzie” gra aktor filmów pornograficznych, Niemiec Lars Eidinger — przyp. Redakcji)
Oglądałeś film?
Tak. We Władywostoku nagrano dla mnie
ten film z dwóch ujęć. Jeśli chcesz, to mogę Ci go przesłać. Mogę wyciąć
najobrzydliwsze sceny, ale w filmie nie znajdziesz niczego dobrego.
Dwa tygodnie temu napisałeś na
“Vkontakte”: “Jeśli nie zakaże się “Matyldy”, to obecne prowokacje okażą
się zwykłymi figlami”. Co miałeś na myśli?
Nie tylko wysyłamy ostrzeżenia do kin. Spotykamy się również z
ludźmi. Wiemy o czym aktualnie myśli prawosławna społeczność. Niektórzy
ludzie są gotowi popełnić jeszcze bardziej radykalne czyny.
Jakie?
Może dojść do strasznego. Mamy przykłady wielkich świętych, którzy za
bluźnierstwo i świętokradztwo nabijali na pal. Prawosławie jest religią
wojującą. Gdy ludzie widzą to obłędne bluźnierstwo, to uzbrajają się w
przykłady świętych. Jedni uzbrajają się w modlitewny wzór Serafina
Sarowskiego, inni natomiast w przykłady wojowników. Są przekonani, że
mogą Uczitiela nabić na pal. Człowiek, który dostrzega zatwardziałość
Uczitiela, rzeczywiście może go nabić na pal. Ludźmi tymi kieruje ich
prawosławna wiara. Człowiek, który tak postąpi, zrobi to w zgodzie ze
swoim sumieniem. Siedząc w więzieniu za Uczitiela będzie szczęśliwy, że
wybawił Rosję od bluźnierstwa. My tego nie chcemy, ale ostrzegamy, że
tak może się stać. Są ludzie, którzy będą wyczekiwać Uczitiela, czatować
na niego przy bramie, żyć obok niego od rana do wieczora. Znajdą go i
połamią mu nogi. Jeśli nie zrobią mu czegoś jeszcze gorszego.
Pragniemy, aby nasz opór wypędził tych
dwóch zatwardziałych ludzi — Uczitiela i Medinskiego. Medinski jest
niepoczytalny. Decyduje o polityce kulturowej naszego kraju, a w naszej
telewizji pokazują pornole. Wszędzie tylko brud i zepsucie. Czy w
Związku Sowieckim było tyle brudu na ekranach? Nawet wierzący wspominają
Związek Sowiecki z poszanowaniem.
Jaka jest Twoja wizja idealnego społeczeństwa w Rosji?
Powinno być to społeczeństwo bez tego,
co jest obce sercu człowieka. Jeśli pojawia się coś obcego sercu, to
powinno zostać zakazane. Ciężko jest śmiać się z niemoralnego żartu —
trzeba go zakazać. Niemoralność i działania sprzeczne z kulturą powinny
być zakazane przepisami karnymi.
Odpowiedzialność karna za niemoralność i działania sprzeczne z kulturą? Kto to zdefiniuje?
Istnieje dzisiaj wiele instytucji, które
definiują przeróżne bzdury. Ta sprawa dotyczy tego, co obraża uczucia
drugiego człowieka. Nikt nie może być obrażany.
To niemożliwe.
Możliwe. W Iranie jest to możliwe. Nikt nikogo nie obraża, nikt nie
pije piwa na ulicy, dlatego że karane jest to odcięciem ręki.
Dzisiaj Iran jest totalitarnym państwem religijnym. Marzycie o totalitarnym i prawosławnym państwie?
Prawosławny kraj powinien być zbudowany identycznie. Potrzeba nam Iwana Groźnego.
Wierzysz, że uda Wam się powstrzymać pokaz filmu?
Oczywiście, że tak. A jeśli się nie uda,
to zapewniam, że każdy dzień będzie wyglądał następująco: pokażą film w
kinie, a nazajutrz kino to spłonie. Pokażą film w innym kinie – a ono
również spłonie.
Kto będzie je podpalał? Kim są ci ludzie? Jak ich opisać?
(z języka rosyjskiego opracował i przetłumaczył Damian Szulc)
OD REDAKCJI: Prawosławni - schizmatycy mają dość odwagi przeciwstawić się złu. Tym bardziej wyznawcy prawdziwej Wiary - rzymscy katolicy muszą przejrzeć w końcu na oczy i wziąć sprawy w swoje ręce!