W historii polskiego duchowieństwa
zapisało się wielu niezłomnych duchownych, którzy oprócz troski o dusze
wiernych dali przykład wielkiej miłości do ojczyzny. Do takich
niewątpliwie można zaliczyć bpa Stanisława Kostkę Łukomskiego –
nieustępliwego obrońcę wiary i narodu przed zagrożeniami wewnętrznymi i
zewnętrznymi.
Urodził się 21 października 1874 roku w
Borku w powiecie wyrzyskim w Wielkopolsce jako syn leśniczego Józefa
Łukomskiego i Teofili z domu Baworowskiej. Jak sam pisał: z rodzeństwa byłem ósmy z rzędu i prawie od urodzenia przeznaczony na księdza. Dzieciństwo
Stanisław spędził we wsi Boruszyn, w majątku dziadków Merdaszewskich
(matka Teofilia była przez nich w dzieciństwie adoptowana). Tutaj
zapoznał się z życiem i troskami prostych ludzi, co pomogło mu w
późniejszej pracy kapłańskiej. W 1882 rodzina Łukomskich przeprowadza
się do Krotoszyna, by dzieci mogły dostać odpowiednie wykształcenie.
Mieszkając pod pruskim zaborem młody Stanisław musi opierać się
germanizacji. W gimnazjum przynależy do Koła Marianów im. Tomasza Zana –
tajnego, młodzieżowego stowarzyszenia patriotycznego. Jest zdolnym
uczniem, egzamin maturalny zdaje z jednym z najlepszych wyników w
klasie.
W kwietniu 1894 r. wstępuje do
Seminarium Duchownego w Poznaniu, a po ukończeniu tam studiów
teologicznych w 1897, odbywa w Gnieźnie praktykę duszpasterską. Tutaj na
młodego diakona zwraca uwagę abp Florian Stablewski. Prymas dostrzega
zaradność, pobożność i sumienność Stanisława. Z jego rąk 28 lutego 1898
r. w Gnieźnie diakon Stanisław Łukomski otrzymuje święcenia kapłańskie.
Na trzy miesiące obejmuje wikariat w Kościelcu, skąd abp Stablewski
powołuje go na swojego kapelana. Wraz z prymasem ks. Łukomski odbywa
wiele podróży, w których obserwuje walkę arcybiskupa o sprawę polską. W
wyniku choroby prymasa Stablewskiego ks. Stanisławowi powierzano coraz
więcej zadań i coraz częściej reprezentował arcybiskupa w misjach
dyplomatycznych. Okazał się sprawnym negocjatorem w pertraktacjach z
urzędnikami pruskimi. Był orędownikiem sprawy narodowej, endekiem z
przekonania. Należał do Collegium Sekretum – narodowego stowarzyszenia
księży przy Lidze Narodowej.
Ks. Łukomski towarzyszy wiernie abp
Stablewskiemu do samej śmierci, po czym obejmuje probostwo w Koźminie.
Czynnie włącza się w życie społeczne parafii. Wspomaga koźmińskie dzieci
w walce o polską mowę, współpracuje z tutejszym Towarzystwem
Gimnastycznym „Sokół”. Wśród jego wielu inicjatyw warto wymienić
założenie w 1908 r. Kasy Pożyczkowej i spółdzielni „Rolnik” czy otwarcie
w 1910 r. Domu Katolickiego, w którym później założył Muzeum Ziemi
Koźmińskiej. Działa na rzecz propagowania czytelnictwa i kultury
polskiej. W 1914 r. wydaje książkę „Koźmin Wielki i Nowy” będący
wynikiem jego badań historycznych.
W marcu 1915 r. ks. Łukomski jest
poważnym kandydatem do objęcia metropolii gnieźnieńskiej i poznańskiej.
Ostatecznie Prymasem Polski zostaje ks. kan. Edmund Dalbor i to on
powołuje ks. Łukomskiego na stanowisko kanonika metropolitalnego. 1
lipca 1916 r. przyszły biskup obejmuje probostwo kościoła
archikatedralnego w Poznaniu. Włącza się w pracę duszpasterską wśród
organizacji młodzieżowych i harcerstwa. Po odzyskaniu przez Polskę
niepodległości organizuje polskie szkolnictwo w Wielkopolsce. Był jednym
z głównych twórców Uniwersytetu Poznańskiego za co 16 czerwca 1926 r.
został nagrodzony tytułem doktora honoris causa filozofii.
Był także pomysłodawcą i głównym nadzorcą budowy Kopca Wolności i Parku
Narodowego na Malcie pod Poznaniem jak również nowoczesnego Archiwum
Archidiecezjalnego. W międzyczasie, 8 marca 1920 r., mianowany zostaje
biskupem pomocniczym archidiecezji poznańskiej. Przejmuje na siebie
coraz więcej obowiązków administracyjnych podupadającego na zdrowiu
kard. Dalbora. 13 lutego 1926 r. prymas umiera, a bp Łukomski wydaje się
być jego naturalnym następcą. Sprawy potoczyły się jednak inaczej i bp
Łukomski zostaje 24 czerwca 1926 r. ordynariuszem diecezji łomżyńskiej.
Głównym powodem takiej decyzji Stolicy Apostolskiej było ostre
potępienie przez bp Łukomskiego przewrotu majowego – jego nominacja na
prymasa mogła zaognić konflikt z władzami Polski.
Diecezja łomżyńska otrzymała
pracowitego, troskliwego a jednocześnie wymagającego pasterza.
Zdecydowany, w kontaktach z podwładnymi nieznoszący sprzeciwu. Twardy,
bezkompromisowy wojownik o czystość dusz i moralność obyczajów. Od
początku wykazuje duże zainteresowanie życiu diecezji, szczególnie
młodzieży. Włącza się w organizację Akcji Katolickiej, Stowarzyszenia
Młodzieży Polskiej i towarzystw dobroczynnych. Daje wiernym konkretne
wskazania, jak mają układać stosunki społeczne. W swoich nauczaniach,
listach pasterskich często korzysta z encyklik Rerum novarum i Quadragesimo anno.
Jest zagorzałym przeciwnikiem socjalizmu, zakazuje w wyborach
głosowania na listy socjalistów, ludziom popierających ich odmawia
udzielania sakramentów. Ruch narodowy, silnie rozwinięty w tamtych
czasach na tych terenach, ma w bpie Łukomskim silne oparcie. W Drozdowie
obok Łomży spędził ostatnie miesiące życia Roman Dmowski, z którym bp
Łukomski znał się i przyjaźnił z czasów Ligi Narodowej. W jego
charakterystyce napisanej przez starostę łomżyńskiego w 1948 r. jest
nawet mowa o popieraniu łomżyńskich bojówek O.N.R. które patrolowały i rozbijały sklepy żydowskie. Oprócz
wypełniania lokalnych obowiązków działa na forum episkopatu m.in.
wykazuje duże zdolności prawnicze w sporach o własność kościelną z
władzami.
Przewidując wybuch wojny bp Łukomski
wydaje duchownym zarządzenia na wypadek zaboru, dzięki czemu w jego
trakcie diecezja działa poprawnie. Wlewa też pokrzepienie w serca
wiernych i zagrzewa do obrony ojczyzny. W trakcie niemieckiej okupacji
często wstawia się za prześladowanymi Żydami, twardo domaga się wolności
dla aresztowanych księży odmawiając jednocześnie jakiejkolwiek
współpracy. W okresie zmiany zaborcy na sowieckiego ratuje łomżyńską
katedrę przed wysadzeniem, w czym widzi cud dokonany przez Matkę Bożą. W
trakcie wojny jak i po niej wspiera organizacje niepodległościowe.
Należy do Armii Krajowej (ps. „Rybak”), wizytuje oddziały NZW
legendarnego kpt. Bolesława „Grota” Kozłowskiego. Informatorzy bezpieki
twierdzili, że bp. Łukomski wspiera podziemie finansowo (m. in.
darowizna dla oddziałów NSZ). Do władzy komunistycznej ustosunkowany
wrogo, ci pisali o nim: duchowieństwo katolickie, dopóki Łukomski
będzie kierował diecezją nie zmieni swoich przekonań i postępowania, co
udałoby zrobić w większości, gdyby on został zmieniony i wyjechał z
Łomży.
Po śmierci kard. Hlonda po raz kolejny
bp Łukomski staje się głównym kandydatem na tron prymasowski. Wracając z
pogrzebu kardynała jego samochód ulega wypadkowi w wyniku awarii układu
kierowniczego na trasie Ostrów Mazowiecka – Łomża. Bp Stanisław Kostka
Łukomski umiera w wyniku powikłań 28 października 1948 r. Okoliczności
do dziś pozostają niejasne, bp. Łukomski nie spodziewał się śmierci.
Kościół Katolicki w Polsce otrzymał w krótkim czasie dwa poważne ciosy.
Bp Łukomski osierocił diecezję łomżyńską po 28 latach posługi w trudnych
czasach.
Opracowano na podstawie:
- dr Tadeusz Białous, Biskup Stanisław Kostka Łukomski (1874–1948). Pasterz niezłomny, Towarzystwo Miłośników Rajgrodu, 2010