- Prowadzimy absurdalną politykę hamowania
wzrostu wynagrodzeń, przeciwdziałając powrotowi Polaków z zagranicy i
napędzając nową falę emigracji. Konsekwencją dla naszej gospodarki jest
to, że przestajemy gonić Zachód pod względem wzrostu gospodarczego, PKB
na jednego mieszkańca oraz przede wszystkim wzrostu płac, hamując
procesy konwergencji. Mediana wynagrodzenia w Niemczech jest
czterokrotnie wyższa niż w Polsce. Znaleźliśmy się w pułapce średniego
dochodu, jednak sprawiamy, że się ona zatrzaskuje. Hamowanie wzrostu
wynagrodzenia w Polsce jest zabójcze dla opłacalności inwestycji w
Polsce, perspektyw wzrostu PKB, a przede wszystkim naszego rynku pracy,
bo zmusza ludzi do emigracji i zmniejsza bazę podatkową - mówi w
wywiadzie dla "Business Insider" b. wiceminister finansów w rządzie
Kazimierza Marcinkiewicza dr Cezary Mech.
- Moim zdaniem, w Polsce następuje masowa ukrainizacja rynku pracy. A dzieje się tak, gdyż „Planu Morawieckiego” jedynie na slajdach diagnozuje konieczność wyrwania się z pułapki średniego dochodu, podczas gdy w praktyce tym procesom się nie przeciwstawia, wspierając masowy napływ pracowników z Ukrainy z przyczyn politycznych - gromi obecną politykę imigracyjną i zatrudnieniową.
Dr Mech uważa, że "przyniesie to zupełnie odwrotny skutek. Już teraz takie działania nakierowują przedsiębiorców na to, aby zastępowali droższych Polaków tańszymi pracownikami ze Wschodu. Przez to firmy nie zarządzają efektywniej swoją kadrą, nie podnoszą wynagrodzeń, nie dokonują inwestycji, a polskiemu rządowi pozostają jedynie „krokodyle łzy” nad losem wykształconych Polaków na emigracji. Pozwalamy także, aby gospodarki Zachodu drenowały polską młodzież. Tego typu polityka staje się kuriozum makroekonomicznym w ujęciu historycznym".
Za: http://www.dzienniknarodowy.pl/5438/dr-mech-plan-morawieckiego-wspiera-masowa-ukrainiz/