Pan Prezydent II RP Jan Zbigniew Hrabia Potocki |
Poznałem dziś osobiście Pana Prezydenta II Rzeczypospolitej Jana Zbigniewa
Hrabiego Potockiego. Przez jakieś dwadzieścia minut rozmawialiśmy w jego pięknym
samochodzie zaparkowanym przed moim domem przy
ulicy Mieczysława Karłowicza w Warszawie. Poczułem pewną ulgę, dowiadując się,
że Pan Prezydent Potocki spotkał się na Jasnej Górze z Panem Ryszardem
Kaczorowskim. Było to już po 9 maja 2009 roku - kiedy Wielki Mistrz Juliusz
Sokolnicki wyznaczył Pana Hrabiego Potockiego swoim następcą w Królewskim
Orderze św. Stanisława - ale jeszcze przed śmiercią Prezydenta Sokolnickiego w
sierpniu 2009 roku. Otóż Pan Kaczorowski w rozmowie na Jasnej Górze przyznał
Hrabiemu Potockiemu, że on, Ryszard Kaczorowski nie jest konstytucyjnym
Prezydentem na Uchodźstwie, a na Zamku Królewskim jedynie wypożyczył Lechowi
Wałęsie insygnia władzy z Londynu.
Pan Kaczorowski przeprosił Pana Potockiego, przyznając,
ze w 1990 rok wywarto na nim polityczny nacisk, żeby występował w roli
ostatniego Prezydenta RP na Uchodźstwie. Ryszard Kaczorowski był słaby i
dlatego wygodny dla ówczesnych decydentów z Warszawy i nie tylko z Warszawy,
którzy obawiali się zbyt mocnego i zdecydowanego Juliusza Sokolnickiego.
"Ale ja Panie Piotrze jestem jeszcze bardziej zdecydowany i jeszcze
mocniejszy niż Sokolnicki" - zakończył tę kwestię Pan Prezydent Potocki.
Nawet te dwadzieścia minut wystarczyło mi, żeby zorientować się, ze Pana
Prezydent Potocki to wykształcony dyplomata i człowiek światowego formatu.
W noc sylwestrową z 2001 na 2002 rok dzieliłem z Panem Ryszardem
Kaczorowskim stolik numer jeden na Wielkim Balu Sylwestrowym "Dziennika
Polskiego" i "Tygodnia Polskiego" w Sali Malinowej POSK w
Londynie. Dziś pragnę to Panu powiedzieć Panie Ryszardzie - za to, że
przeprosił Pan Pana Hrabiego Potockiego, wówczas już oficjalnego następcę
Wielkiego Mistrza Orderu św. Stanisława i przyznał, że Pan - Ryszard
Kaczorowski - nie jest konstytucyjnym Prezydentem RP na Uchodźstwie - za to
Panie Ryszardzie BARDZO PANU DZIĘKUJĘ.
Ten krótki tekst ukazuje się na facebooku za zgodą Pana Prezydenta II
Rzeczypospolitej Jana Zbigniewa Potockiego.
Piotr Chróściel