W
ostatnich dniach jesteśmy świadkami zmasowanej akcji Partii Razem,
która, nie mogąc znieść prawdy o aborcji, próbuje wmówić opinii
publicznej, że zdjęcia zamordowanych dzieci, prezentowane na naszych
banerach, nie są prawdziwe. Mamy tu
do czynienia z oczywistym kłamstwem. Działacze Partii Razem w swoich
opracowaniach dwukrotnie zaniżają rozmiary nienarodzonych dzieci
(prawidłowe dane można odnaleźć w podręcznikach Embriologii), a także
fałszują inne fakty związane z poruszaną tematyką.
W związku z tym pragniemy zwięźle odnieść się i pokazać manipulacje zastosowane przez zwolenników aborcji na życzenie.
Kłamstwo #1:
Partia Razem:
„Zarodek w wieku 10 tygodni mierzy około 3 cm. Powyższe drastyczne
zdjęcia podpisanie niezgodnie z prawdą jako “10 tydzień” przedstawiają
więc o wiele starszy płód.” (źródło: http://zdalaodszpitala.pl/fakty-i-mity/#Fakt1)
Dane medyczne: Długość od czubka głowy do końca tułowia w 10 tygodniu rozwoju wynosi ok. 61 mm. (porównaj –”Embriologia”, prof. dr hab. med. Hieronim Bartel, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, 2012 r., str. 200)
Zdjęcie z baneru wraz ze skalą:
Kłamstwo #2:
Podobne oskarżenia działacze Razem kierują wobec zdjęcia dziecka w 8 tygodniu ciąży:
Partia Razem:
„Rozmiar zarodka nie zgadza się z podanym wiekiem. Ośmiotygodniowy
zarodek mierzy ok. 1,5 cm oraz charakteryzuje się m.in. występowaniem
błony między palcami.” (źródło: http://zdalaodszpitala.pl/fakty-i-mity/#Fakt1)
Dane medyczne: Długość od czubka głowy do końca tułowia w 8 tygodniu rozwoju wynosi ok. 27-31 mm. (porównaj –”Embriologia”, prof. dr hab. med. Hieronim Bartel, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, 2012 r., str. 188). Ponadto w tym samym podręczniku przeczytamy, że „Na początku 8. tygodnia (rycina 9-3c) palce dłoni są rozdzielone, a palce stóp wyraźnie widoczne, ale zrośnięte.” (źródło jak wyżej).
Zdjęcie z baneru wraz ze skalą:
Wyraźnie
widzimy więc, że Partia Razem kłamie ws. rozmiarów dzieci i to kłamie
nie tylko wobec naszych zdjęć, ale również fałszując ustalenia
współczesnej medycyny.
Kłamstwo #3:
To jednak
nie wszystko – działacze Razem odnoszą się również do zdjęcia dziecka
zamordowanego w 26 tygodniu ciąży i tu również mijają się z prawdą.
Partia Razem:
„Włosy wskazują na wiek wyższy niż podany – sugeruje to, że zdjęcie
przedstawia rezultat poronienia lub terminacji ciąży patologicznej.
Aborcje w trzecim trymestrze bez wyraźnych przesłanek medycznych niemal
nigdzie na świecie nie są legalne, a zwłaszcza nie dopuszcza ich prawo w
Polsce.” (źródło: http://zdalaodszpitala.pl/fakty-i-mity/#Fakt1)
Dane medyczne: Włosy
na głowie nienarodzonego dziecka pojawiają się już w 20 tygodniu. W
okresie 26-29 tygodnia życia włosy są już dobrze rozwinięte. (porównaj –”Embriologia”, prof. dr hab. med. Hieronim Bartel, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, 2012 r., str. 200-202).
Stan faktyczny:
Zgodnie z art.
4a ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny,
ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży a także ustaleniami Krajowego Konsultanta w dziedzinie perinatologii (z 7 lipca 2014 r.), oraz Wyrokiem Sądu Najwyższego (IV CK 161/05) w przypadku podejrzenia niepełnosprawności dziecka („badania
prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże
prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo
nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu”) legalna aborcja w Polsce może być wykonana do 24 tygodnia (6 miesiąca) życia nienarodzonego dziecka.
O praktyce
w tym zakresie wielokrotnie wypowiadał się aborter Dębski – przyznając w
wywiadzie, że zdarza mu się przyjmować do aborcji kobiety tydzień przed
terminem (w 23 tygodniu) – „(…) Ale jeśli zostało mało czasu – pacjentka jest w 22., 23. tygodniu ciąży – często przyjmuję. (…)” (źródło: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53664,11518946,Nie_mowie_o_aborcji__Mowie__Ma_pani_wybor.html ), a także, że na jego oddziale zdarzają się aborcje wykonywane po ustawowym terminie („(…)
lekarz błędnie oszacował wiek ciążowy albo pacjentka wprowadziła go
świadomie w błąd, bo bała się, że nie dostanie już zgody na zabieg. (…)”) (źródło:
„Bez znieczulenia. Jak powstaje człowiek”, Marzena Dębska, Romuald
Dębski, Magdalena Rigamonti, wyd. PWN, Warszawa 2014, str. 100)
Nie ma też
żadnych uregulowań, które zakazywałyby w Polsce dokonywania aborcji
metodą D&E polegającą na rozrywaniu ciała dziecka na kawałki.
Prezentowane zdjęcie, choć wykonane poza granicami Polski, z dużą dozą
prawdopodobieństwa prezentuje brutalną rzeczywistość niektórych polskich
szpitali.
Kłamstwo #4:
Ostatecznie fałszywe są też spotykane
w różnych miejscach informacje jakoby współcześnie na świecie aborcje
wykonywano tylko przez indukcję porodu. Taka metoda, choć stosowana,
jest wysoce nieprzyjemna dla kobiety – sztuczny poród może trwać nawet
do kilkudziesięciu godzin. W związku z tym na świecie, w klinikach
aborcyjnych dla późnych aborcji nierzadko stosuje się procedurę D&E
(Dilation & Evacuation – Rozszerzenie i Wydobycie). O jej
praktykowaniu można przeczytać np. na stronie Kliniki Planned Parenthood
– aborcyjnego giganta z USA: https://www.plannedparenthood.org/planned-parenthood-illinois/patient-resources/abortion-services/clinic-abortion
Również na
678 stronie podręcznika Contraceptive Technology (wyd. 18th, 2004 r.)
przeczytamy, że jest to jedna ze stosowanych metod aborcji.
Ta metoda
stosowana jest do końca 6 miesiąca ciąży. W tym okresie dziecko waży
prawie kilogram, ruchy jego ciała są wyczuwalne przez matkę, na jego
głowie pojawiają się włosy, a na paluszkach – paznokcie. Aborcja ta
polega na wyrywaniu kolejnych części ciała dziecka, kawałek po kawałku.
Na końcu miażdżona i wyciągana jest główka, która jest tak duża że nie
zmieściłaby się w całości w kanale rodnym. Aborter poznaje, że zmiażdżył
głowę gdy z kanału rodnego wypływa biała substancja – mózg dziecka.
Przebieg tej procedury można obejrzeć na animacji: https://www.facebook.com/FundacjaPro/videos/10154637299808631/
bądź ilustracjach z portalu medycznego:
Kłamstwo #5:
Nieprawdą jest również twierdzenie jakoby zdjęcia ofiar aborcji pochodziły z lat ’70 ubiegłego wieku.
Na stronie organizacji, która wykonała zdjęcia (CBR, USA): http://www.abortionno.org/lawsuits/verifying-photograph-authenticity/ można znaleźć potwierdzenie autentyczności podpisane przez abortera i fotografa datowane na 2008 rok. Na wielu zdjęciach znajdują się monety (dla porównania wielkości zamordowanych dzieci) na których można odczytać datę wybicia – 1998 r., co oczywiście oznacza, że zdjęcia zostały wykonane nie wcześniej niż w 1998 r. (http://www.abortionno.org/wp-content/gallery/abortion-pictures/09_weeks-01_medium.jpg), na innej serii znajdziemy porównanie do banknotu jednodolarowego datowanego na 2006 r. (http://www.abortionno.org/wp-content/gallery/abortion-pictures/randioct08d263_medium.jpg)
Na stronie organizacji, która wykonała zdjęcia (CBR, USA): http://www.abortionno.org/lawsuits/verifying-photograph-authenticity/ można znaleźć potwierdzenie autentyczności podpisane przez abortera i fotografa datowane na 2008 rok. Na wielu zdjęciach znajdują się monety (dla porównania wielkości zamordowanych dzieci) na których można odczytać datę wybicia – 1998 r., co oczywiście oznacza, że zdjęcia zostały wykonane nie wcześniej niż w 1998 r. (http://www.abortionno.org/wp-content/gallery/abortion-pictures/09_weeks-01_medium.jpg), na innej serii znajdziemy porównanie do banknotu jednodolarowego datowanego na 2006 r. (http://www.abortionno.org/wp-content/gallery/abortion-pictures/randioct08d263_medium.jpg)
Podsumowując:
Po raz
kolejny prawda o aborcji, prezentowana w swojej porażającej dosłowności,
stała się nie do zniesienia dla zwolenników legalnego mordowania
nienarodzonych dzieci. Aby ją zwalczać tym razem uciekli się oni do propagowania kłamstw i nieprawdy medycznej. Cóż,
nieszczególnie nas to dziwi. Wielokrotnie przekonaliśmy się, że wobec
prawdy o aborcji nie ma żadnych racjonalnych argumentów, które
pozwalałyby usprawiedliwić tę odrażającą zbrodnię.