Wszystkim Polakom, zwłaszcza
pełniącym funkcje publiczne, życzę realizacji Jasnogórskich Ślubów
Narodu z 26 sierpnia 1956. Szczególnej uwadze polecam fragment:
Walczyć będziemy w obronie każdego
dziecka i każdej kołyski, równie mężnie, jak Ojcowie nasi walczyli o byt
i wolność Narodu, płacąc obficie krwią własną. Gotowi jesteśmy raczej
śmierć ponieść, aniżeli zadać śmierć bezbronnym.
Jestem pewien, że jeśli to zobowiązanie
wypełnimy, „dobra zmiana” okaże się naprawdę dobra. Jeśli nie… Wielu
próbowało budować państwa na krwi niewinnych. Nie warto ich naśladować.
Mariusz Dzierżawski