Dotarła do nas niezwykle smutna wiadomość o śmierci Wielce Szanownej
Druhny Ewy Haller de Hallenburg, żołnierza Armii Krajowej, zasłużonej
honorowej działaczki organizacji wielu środowisk patriotycznych, m.in.
solidarnościowych, żołnierskich, hallerczyków, sokołów, harcerzy,
bibliotekarskich i muzealnych, matki chrzestnej sztandarów jednostek
wojskowych. Odsłaniała pomniki i tablice poświęcone pamięci gen. Józefa
Hallera i Hallerczyków, popularyzowała tematykę hallerowską w prasie i
publikacjach naukowych. Działała na rzecz Towarzystwa Pamięci Generała
Hallera i Hallerczyków w Jurczycach i w Bydgoszczy, Związku Towarzystw
Gimnastycznych „Sokół” w Polsce z siedzibą w Bydgoszczy do 2007 r.,
Towarzystwa Przyjaciół Hallerowa we Władysławowie, Stowarzyszenia
Weteranów Armii Polskiej w USA. Uczestniczyła w światowym IX Zlocie
Sokolstwa Polskiego – Bydgoszcz 2000. Współpracowała przez lata ze
Stowarzyszeniem Miłośników Tradycji „Mazurka Dąbrowskiego” w Gdańsku i
wspierała je przez ten czas.
Rodzinie, Rodowi Hallerów i Rodom Spokrewnionym, znajomym i
przyjaciołom składamy i prosimy przyjąć nasze kondolencje oraz wyrazy
współczucia z powodu śmierci bliskiej naszemu sercu sokolicy Druhny Ewy
Haller de Hallenburg, która poświęciła całe swoje uczciwe i pracowite
życie dla wolności i niepodległości Rzeczypospolitej.
Jesteśmy Jej bardzo wdzięczni za pracę patriotyczną,
niepodległościową, żołnierską, kulturalno-sportową, którą zawsze
traktowała jako służbę. W myśl naszych haseł „w zdrowym ciele zdrowy
duch” oraz „Bóg – Honor – Ojczyzna” realizowała cele i była zawsze
oddana Polsce. Niech spoczywa w pokoju z Bogiem.
Druhna Ewa Haller de Hallenburg zmarła 13 stycznia 2017 roku w
Katowicach. Pogrzeb odbędzie się 21 stycznia o godzinie 12.00 w
miejscowości Książ Wielki (województwo małopolskie, powiat Miechów).
Zostanie pochowana w krypcie kaplicy rodziny Hallerów, na cmentarzu w
Książu Wielkim.
Z sokolim Czołem!
W imieniu Sokolstwa Polskiego druh Andrzej Bogucki
Bydgoszcz, 18 stycznia 2017 r.
Czcigodna pogrążona w smutku rodzino, przyjaciele, znajomi i
bliscy, sąsiedzi i koledzy. Z czcią pochylamy dziś głowy nad ciałem i
grobem naszej zmarłej Druhny Ewy Haller de Hallenburg, by ją pożegnać w
jej ostatniej drodze.
Szła przez życie, czyniąc dobrze.
Urodziła się w 1921 roku w Sieborowicach. Już we wrześniu 1939 roku
włączyła się w struktury tajnego nauczania – uczyła dzieci języka
polskiego, historii i religii. Po wysiedleniu przez Niemców z
Poznańskiego wraz z rodzicami i bratem pojechała na Podlasie, a
następnie pod Kraków, do rodziny, gdzie przebywała do końca wojny.
Wstąpiła do AK i jako łączniczka, sanitariuszka i szyfrantka
uczestniczyła w ruchu oporu. W czasie walk w okolicach Krakowa w 1944
roku pracowała z oddaniem w przyfrontowym punkcie sanitarnym, ratując
rannych żołnierzy.
Maturę zdała na tajnych kompletach w Krakowie. Po wojnie ukończyła
studia na Wydziale Rolniczym Uniwersytetu Jagiellońskiego i osiedliła
się w Krakowie. Założyła rodzinę.
W 1952 roku wraz z mężem, Cezarym Hallerem, na podstawie nakazu pracy
wydanego przez władze komunistyczne zmuszona została do przeprowadzenia
się – po raz kolejny wbrew swej woli – na Śląsk i zamieszkania w
Bytomiu, z dala od rodziny i przyjaciół. Razem z mężem wychowała i
wykształciła czwórkę dzieci.
W Bytomiu, pracując w pionie kultury, wprowadzała szereg nowatorskich
inicjatyw, między innymi autorskie, nowoczesne, audiowizualne Centrum
Kultury i Informacji. Pod jej nadzorem w wielu innych miastach na Śląsku
powstały podobne ośrodki.
W okresie tworzenia struktur Solidarności powołana została do Komitetu Organizacyjnego NSZZ „Solidarność” w Bytomiu.
Pozostała czynna zawodowo do 80 roku, a społecznie – do 91 roku
życia. Wraz ze swym mężem wspomagała harcerzy z Bielska w ich
inicjatywie sprowadzenia prochów generała Józefa Hallera do Polski. Już
jako wdowa, seniorka rodziny Hallerów, zaangażowała się w podtrzymywanie
tradycji rodzinnych i patriotycznych tego zasłużonego dla Polski rodu, w
działania przywracające prawdę historyczną i pamięć narodową związaną z
postacią generała Józefa Hallera i innych znamienitych członków rodziny
męża. Brała czynny udział w licznych inicjatywach patriotycznych
organizowanych w kraju po roku 1989, między innymi we Władysławowie, w
Kutnie, Pucku, Bydgoszczy, Chełmnie, Toruniu, Warszawie, Częstochowie,
Krakowie, Szczecinie, Mariance. Patronowała jednostkom wojskowym,
sokołom i harcerzom, którym nadano imię generała Józefa Hallera.
Za swoją działalność otrzymała wiele wyrazów podziękowania i uznania,
m.in. w 1995 r. Medal Komisji Edukacji Narodowej, w 1995 r. odznakę
Zasłużony dla Województwa Katowickiego, w 1997 r. Złoty Krzyż Zasługi,
odznakę Zasłużony Działacz Kultury, w 2000 r. medal za zasługi dla
Miasta Bytomia, w 2000 roku medal za zasługi dla Sokolstwa Polskiego,
Pierścień Generała Hallera Ligi Morskiej i Rzecznej, odznakę Zasłużony
dla Województwa Katowickiego (1995), Medal Zrzeszenia
Kaszubsko-Pomorskiego w Pucku (2000), w 2001 roku Laur Premiera Jerzego
Buzka za wyjątkowe dokonania społeczne i zawodowe.
Ostatnie cztery lata życia, po nieszczęśliwym upadku, to okres
odpoczynku po wspaniale wypełnionym i spełnionym życiu. Przez całe swe
długie, barwne, godne i często też bardzo trudne życie w swych
działaniach kierowała się sercem, niezwykłym zaangażowaniem,
troskliwością, gorliwością, prawością i honorem. Była człowiekiem o
ponadprzeciętnych cechach, objawiających się w każdym obszarze –
uczuciowym, intelektualnym, zawodowym. Nie potrafiła przejść obojętnie
obok osoby czy wydarzenia potrzebujących wsparcia. Zawsze z niezwykłym
oddaniem otaczała pomocą członków swej rodziny – bliższej i dalszej –
przyjaciół, znajomych, a także nieznajomych. Zawsze pełna poświęcenia i
niespotykanej życzliwości. Wielu zawdzięcza Jej wiele. Była
najukochańszą, najwspanialszą i wyjątkową Córką, Siostrą, Matką, Babcią i
Prababcią. Osoby, które znalazły się w jej orbicie, darzyły ją głęboką
estymą, podziwem i sympatią. Pozostanie dla rodziny i bliskich
prawdziwym wzorem.