Komentarz Pana Prezydenta II RP Jana Zbigniewa hrabiego Potockiego do artykułu: "Rosjanie i Niemcy zapełniają skarbce złotem. Polskie świecą pustkami" (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rezerwy-zlota-rosja-niemcy-repatriacja-nbp,100,0,2267492.html)
Rosyjskie
złoto mnie nie interesuje, ale złoto Niemiec tak, ponieważ w dużej
części jest to złoto Narodu Polskiego za reparacje wojenne, które prawnie
należą się Polsce, czyli II RP, która zachowała ciągłość konstytucyjną. Jeżeli chodzi o III RP, to jest to inny
podmiot gospodarczy, nie mający nic wspólnego z II RP. Polska ma prawo i
obowiązek żądać reparacji za II wojnę światową zgodnie z prawem międzynarodowym, jak to czynią Grecy. Rząd III RP nie jest
zainteresowany tymi reparacjami. Jak stwierdził J. Kaczyński, mogłoby
to zachwiać gospodarką Niemiec. Podobnie wyraził się co do tzw. frankowiczów,
ale przecież sprawa "frankowiczów" zaczęła się w 2006 r. za rządów PiS, a
zatem to PiS ponosi odpowiedzialność za świadome działanie na niekorzyść tych osób, które brały kredyty. Kredytobiorcy przecież, biorąc
kredyt w złotówkach, powinni spłacać go w tej samej walucie, ale banki bez zgody
kredytobiorców przeliczyły je na franki. Było to przestępstwo za zgodą
Rządu, inaczej być nie mogło.
PiS dziś pokazało prawdziwe oblicze, jak
nienawidzi Narodu Polskiego. Jest to celowe działanie obecnego Rządu, aby
pognębić tylko rodowitych Polaków. Polska może być najbogatszym państwem
w Europie i jednym z najbogatszych państw świata. Dlaczego Rząd nie
powie prawdy o polskich największych złożach, które mamy? Dlaczego jest to
nadal ukrywane? Duża część tych terenów została wydzierżawiona innym krajom. To zrobili premierzy Polski, nie tylko Tusk. Inwazja innych
narodowości zaczyna ściągać do Polski w wiadomym celu. J. Kaczyński
świadomie to robi i ułatwia im wszelkie możliwości, natomiast Naród Polski zaczyna w ten sposób wyniszczać i zniechęcać. PiS bardzo sprytnie
omamił Naród Polski poprzez różne obietnice, których tak naprawdę nie
zrealizował i już nie zrealizuje. Dziś III RP, tj. J. Kaczyński, a nie Rząd,
bo oni są tylko marionetkami Kaczyńskiego i wykonują jego narzucone rozkazy, prowadzą Naród Polski do wyniszczenia, a w to miejsce
przyjdzie tzw. naród wybrany. Polska zostanie tylko z nazwy, jak to powiedział były minister Sienkiewicz.
Co do długu Polski, to J. Kaczyński
dobrze wie, że przy przywróceniu II RP i zachowaniu Konstytucji z 24
kwietnia 1935 r. chociaż na okres 1 roku, II RP zgodnie z prawem nie musiałaby spłacać zaciągniętych długów. Wielokrotnie o tym mówiłem,
jak i pisałem. Tego właśnie boi się Jarosław Kaczyński i jego partia. Chodzi
o to, że jeżeli dług przekroczy pewną kwotę, to pojawi się jakiś pan,
który pokaże dokumenty i przejmie Polskę. Tak powiedział były
min. Sienkiewicz i to jest prawdą, a wówczas prawdziwi Polacy wylądują na ulicy.