Ostatnio często pada pytanie: „gdzie
się podziali tamci mężczyźni?” Czy gentlemani wyginęli? Ten blog
udowadnia, że nie, a przynajmniej idea bycia mężczyzną z klasą wciąż ma
zwolenników.
Jako autor staram się zainspirować
czytelników do pracy nad sobą i poszukiwania stylu we własnym życiu. Sam
nie jestem ideałem, a kolejne artykuły można spokojnie traktować
właśnie jako świadectwo drogi do tego celu. Efekty tej „wyprawy” są
dowodem na to, że można i nawet warto spróbować.
Misja: walczymy z bylejakością!
Przez lata mężczyźni byli nijacy. Bali się zadbać o swój wygląd, charakter czy relacje z najbliższymi. Bo to takie „niemęskie”. Jak się jednak okazuje podążanie pod prąd tym opiniom sprawia ogrom satysfakcji i dodaje pewności siebie.
To tutaj kształtują się nowocześni gentlemani.