Ksiądz Michał Poradowski : (…) Mahometanizm (…) jest to żydowska religia wypracowana przez żydów dla Arabów.
Arabowie, według Biblii, to
stryjeczni bracia Żydów, gdyż także wywodzą się z Abrahama, będąc
potomstwem Izmaela, syna Abrahama i jego niewolnicy Agar, którą wydalił
wraz z dzieciątkiem na żądanie swej żony i krewniaczki Sary.
To „wypracowanie” odrębnej
religii dla Arabów przypisuje się zwykle Mahometowi (570-632), —
jednakże ostatnie studia wykazują, że Mahomet tylko posłusznie wypełniał
zlecenia pewnego rabina z Mekki, którego nazywał Archaniołem Gabrielem,
— jako iż Mahomet twierdził, że
otrzymał objawienia z Nieba przez pośrednictwo Archanioła Gabriela, ale w
rzeczywistości tym „archaniołem” był ów rabin, stąd też religia
muzułmańska jest tylko wariantem judaizmu dostosowanego do kultury i
zwyczajów Arabów.
Przypuszczać też można, że w ten
sposób żydzi chcieli nie dopuścić do nawrócenia się Arabów na wiarę
chrześcijańską, a jednocześnie zbliżyć ich do siebie, gdyż przez całą
swą historię zawsze musieli współżyć z Arabami, łączą ich bowiem nie
tylko związki krwi, ale także związki przeżyć i kultury.
Podejrzenia co do tego
są bardzo dawne, ale dopiero w ostatnich latach, — to jest po drugiej
wojnie światowej, — ukazało się wiele poważnych studiów na ten temat.
Niestety, fanatyzm religijny
niektórych ośrodków katolickich, jaki zapanował po Soborze Watykańskim
Drugim, a najściślej związany z ekumenizmem [1], — spowodował, że wiele
najważniejszych i najpoważniejszych studiów nad islamem brutalnie i
systematycznie zwalcza się aż do dziś.
Na skutek tego wiele prac
dotyczących islamu zostało zniszczonych, a ich autorzy byli i są nadal
prześladowani, — bo będąc zakonnikami, muszą posłusznie ulegać swoim
przełożonym, a ci stali się już fanatykami synkretyzmu, wielokrotnie
potępianego przez Kościół.
To wbrew nauce i postawie Drugiego Soboru Watykańskiego, który właśnie podkreślał uszanowanie sumienia każdego człowieka, a więc i wolność myśli i przekonań,
— wolność studiów jako
poszukiwanie prawdy [2], w ostatnich latach prześladuje się uczonych
mnichów za to, że odkryli, iż owym Archaniołem Gabrielem, który rzekomo
ukazywał się Mahometowi i dyktował mu tekst Koranu, był po prostu uczony
rabin z Mekki.
I tak na przykład, wspaniałe,
osiemset stronicowe dzieło pewnego mnicha, który je opracował i wydał
drukiem pod pseudonimem Abd Oul-Masih Al-Ghalawiry — (L’eclosion de l’Islam et la personne de Mohammed, dwa tomy, Maison Carre, Algier),
— zostało w całości spalone z rozkazu przełożonych tegoż zgromadzenia i zachowało się tylko kilka egzemplarzy.
[Jest polskie wydanie , w wyd. ANTYK. MD]
A druga praca tegoż autora, ale wydana po kryjomu i pod innym pseudonimem, a mianowicie: — Sadeo Khairouddin, Les Miracles, Beyrouth, 1972, — także została spalona z rozkazu przełożonych zakonnych (co za wstyd dla Kościoła),
— ale autor uratował rękopisy i zdołał je wydać ponownie.
Oba te dzieła wystarczają, aby położyć kres mitowi jakoby Mahomet miewał objawienia.
Także i inny znany wielki
uczony i znawca Islamu, — ojciec dominikanin R.P. Gabriel Thery —
był zmuszony – wobec owej sytuacji prześladowania – pracować w ukryciu i
prace swe o islamizmie wydawać także pod pseudonimem, aby nie uległy
barbarzyńskiemu zniszczeniu, — a są to studia o niebywałej wartości.
Pierwsze jego dzieło, złożone z czterech tomów, wydane pod pseudonimem Hanna Zakarias, L’Islam enterprise juive. De Moise a Mohammed.
— Pierwsze dwa tomy zostały wydane w roku 1955, a drugie dwa w roku 1963.
Nieco później, tenże autor wydaje pod innym pseudonimem dzieło Faux Coran et Vrai Mohammed, Paris, 1960, — a więc ukazało się ono w rok po śmierci autora.
Wspomniane wyżej książki R.P.
Gabriela Thery stanowią tylko małą część jego studiów nad islamem, a
według nekrologu, napisanego o nim przez słynnego filozofa tomistę
Etienne Gilsona, — lista tych prac zajmuje aż 95 stronic w czasopiśmie Archives d’Histoire Doctrinale et Litteraire du Moyen-Age.
Tezą główną owych dzieł ojca
Thery jest, że — Koran nie zawiera żadnych objawień, ani bezpośrednich
danych wprost od Boga, ani też pośrednich dyktowanych przez Archanioła
Gabriela, jak to usiłuje wmawiać w czytelnika rzekomy prorok Mahomet,
— a tylko jest spisany przez
Mahometa pod dyktando rabina z Mekki, stąd też Koran jest mieszanką
różnych starych tradycji religijnych Wschodu i Starego Testamentu, — a
więc judaizmu i mozaizmu, — a dostosowaną do mentalności i życzeń Arabów
i tak zredagowany,
— aby jednocześnie usposobić Arabów przeciwko wierze Chrześcijańskiej, czyli jest to „odtrutka” na Chrześcijaństwo,
— dzięki czemu tak Arabowie, jak
i inne ludy, które przyjęły mahometanizm, zostali w ten sposób
„zaszczepieni” przeciwko Chrześcijaństwu.
Wspomniane prace i studia wywołały żywą polemikę i przyczyniły się do wyświetlenia sprawy Islamu.
Niestety, fanatyzm części duchowieństwa katolickiego nadal utrzymuje starą i kłamliwą teorię co do pochodzenia mahometanizmu.
W latach sześćdziesiątych ukazały się polemiczne artykuły o tych studiach w różnych czasopismach, — a głównie w Itineraires, — przede wszystkim znanego teologa R.P. Th Calmel (Le judaism du Coran, Les origines juive de l’Islam, Par Moise vers Jesus-Christ, etc.), — oraz innych specjalistów od Islamu.
Okazało się także, że
podejrzenia co do Koranu, — a więc że jest on dziełem żydowskim —
istniały już dawniej, ale brakowało jeszcze niektórych dowodów i te
zostały dostarczone przez wspomniane studia z ostatnich lat.
Sama teza, że Koran został
wypracowany przez żydów jest dość dawna i jest na ten temat wiele prac
pisarzy angielskich, jak na przykład:
– Torrey: The Jewish Foundation of Islam
– lub Sweetman: Islam and Christian Theology,
…ale były one przemilczane.
Oczywiście, islam nie jest „żydowskim Chrześcijaństwem„,
— ale jest doskonałym przykładem jak żydzi potrafią przeniknąć do
różnych religii i przerabiać je od wewnątrz według własnego interesu.
Ksiądz profesor Michał Poradowski
Przypisy:
[1] Ekumenizm utożsamia się z
synkretyzmem, czyli z dążnością do wytworzenia jednej światowej religii,
jako syntezy wszystkich wierzeń, a która miałaby wyrugować i zastąpić
wiarę Chrystusową.
[2] Prawdą najwyższą jest Chrystus Pan, bo sam powiedział o sobie „Ego sum veritas” (J 14,6)
Virtual Vendee’s Editorial Note:
Tekst pochodzi z książki „Talmud czy Biblia?”, Wydanie I, FULMEN, Warszawa 1993.
Opracowanie internetowe – Internetowa Biblioteka Narodowa
Wprowadziliśmy drobne poprawki redakcyjne.
[2] Prawdą najwyższą jest Chrystus Pan, bo sam powiedział o sobie „Ego sum veritas” (J 14,6)
Virtual Vendee’s Editorial Note:
Tekst pochodzi z książki „Talmud czy Biblia?”, Wydanie I, FULMEN, Warszawa 1993.
Opracowanie internetowe – Internetowa Biblioteka Narodowa
Wprowadziliśmy drobne poprawki redakcyjne.
______________________________
za: http://dakowski.pl//index.php?option=com _content&task=view&id=16380&Itemid=46
Za; http://www.wyszperane.info/2015/09/28/zwiastowanie-anielskie-mahometanizm/
Za: https://forumdlazycia.wordpress.com/2017/06/03/zwiastowanie-anielskie-mahometanizm/#more-45264